a wiesz coś może o drugim odcinku?
są jakiekolwiek plany
obejrzałam go już ze 3 razy i mi się nie nudzi
ale chcę więcej!

Wiadomo tylko że druga część miała by się zakończyć podpisaniem przez króla Jana Wielkiej Karty Swobód - tak przynajmniej mówił Scott.

Nie rozumieją? A co tu jest do rozumienia? Myślisz, że jeśli obrazisz sceptyków, to film stanie się lepszy? Chyba nie widziałeś innych filmów o Robin Hoodzie, skoro twierdzisz, że ten jest przełomowy bo wyjaśnia początki legendy. Ta ekranizacja jest wyjątkowo słaba. Tylu niedorzeczności w jednym filmie dawno nie widziałem. Trzeba być kompletnym ignorantem żeby nie zauważyć bzdur, którymi R. Scott karmi widza.

Heh,w wielu filmach jest o wiele więcej niedorzeczności niż tu,np." 2012 " - więcej fartów i zbiegów okoliczności na minutę nie widziałem jeszcze w żadnym filmie a jeśli chcesz obejrzeć totalne dno to polecam " The Last Airbender " ;)

To, że inne filmy są głupsze nie znaczy, że ten jest dobry.

nie traktuję oglądania filmów/seriali jak sportu, aż tak mi nie odrąbało,
chodzi mi tylko o to że należy to oglądnąć bez analizowania, kombinowania i łączenia wszystkiego w filmie z tym co już znamy, ale jak się ma klapki na oczach i się nie potrafi... to film się nie podoba,
nie można każdej kolejnej dziewczyny porównywać do tej pierwszej bo to bez sensu - rozumiesz o co mi chodzi? "sceptyku z klapami na oczach"?

Czy twierdziłem, że jedynie słuszna jest wersja legendy wg scenariusza np. Carpentera i że żadnej innej nie jestem w stanie zaakceptować? Twierdzę natomiast z całą mocą, że realizacja tego filmu jest wyjątkowo mizerna, choćby z uwagi na kulawy scenariusz i masę głupich błędów. Więc pitolenie o poszerzaniu horyzontów zostaw na ambitniejsze filmy, gapciu :-)

W pełni zgadzam się z opinią hugo_frugo. Film wg mnie rewelacyjny pod każdym względem. Moja ocena-9/10.