Pomimo całej swej mizerii, nudy i beznadziei tego filmu, udało mi się wychwycić pewien "smaczek" jaki został tam przemycony. Otóż gdy chłopaki od Robina docierają do gospody, gdzie chcą zabawić się z panienkami i ruszają na "łowy" to jeden z nich (nie pamiętam czy to był sam R. Crowe) powiedział: "Wiecie jaka jest zasada: nie startujemy do najładniejszej".
Otóż jest to zilustrowanie prawa z ekonomii, które sformułował John Nash którego życie przedstwiono w "Pięklnym umyśle", a którego grał...Russell Crowe :D
W dodatku w "Pięknym Umyśle" ta teoria również była przedstwiona na przykładzie jak powinna się zachować grupa facetów w stosunku grupy kobiet aby odnieść sukces :DDD
rownowaga nasha... bystrzach z ciebie... tylko to chyba nie jest zagadnienie z ekonomii
bystrzak filologu. Jeżeli już musisz publicznie wygłaszać swoje denne osądy pisz chociaż poprawnie!
brawo jasiu! Wybacz mi geniuszu. Jak śmiałem."Bystrzach" jest poprawny w rodzaju nijakim. Tak więc użytkownik bonzo nie ma żadnej płci!
To powinnam napisac "bystrzak" czy "bystrzacha"? :D
a moze "bystrzaka"? Zwróć uwagę ze twoja opinia tez jest „denna”
i tak z ciekawosci - od kiedy jestem facetem? temu glupkowi sie nie dziwie, ale ty?
Wybacz. Nie byłem świadom Twojej wyższości intelektualnej nade mną, kretynem. Nie moja wina że Twoje wypowiedzi są takie a nie inne, a brak argumentów zastępować obelgami to już brak kultury. Dość już o tym.Postaram się już nigdy nie komentować Twoich wypowiedzi a jeżeli mi się zdarzy to jedynie w samych superlatywach. Błagam o wybaczenie!
Slash87 jesteś Shani_16?
Zabawne…może stad twoje problemy z gens
Skoro dokleiłeś mi penisa to zrób sobie przysługę i wstaw tam „a”. Moja literówka przy twojej labilnosci to male piwo.
Nic na to nie poradze chłopcze że sa bystrzejsi od ciebie jak np.: bonzo. Niepotrzebnie traktujesz to jako obelge. :D
wiecej luzu misu :D
Maradona też się kończy na "a" i ma penisa, tak więc zdarza się.Odpowiadałaś na post shani'ego tak więc temu tak napisałem. Określenie "denne" użyłem do Twojego komentarza przy wypowiedzi bonza ale tyczyło się do komentarza w którym wyzwałaś od głupków i pajaców innego użytkownika.To że bonzo wychwycił ciekawostkę smaczek mi w żaden sposób nie przeszkadzało i nie uznałem tego jako obelgi. Filmweb to nie plac zabaw za blokiem żeby kogoś obrażać, warto zapamiętać a na pewno każdemu będzie się lepiej czytało komentarze
Dobra, nie tlumacz się już…
zaraz zaczniesz plakac i wolac kolegow… po co nam ta szopka?
ta szopka nie byłaby potrzebna gdybyś umiała odnieść się z kulturą do kogoś kto ma inne zdanie niż Ty. Poproś mamusię żeby Ci odświeżyła pojęcie- kultura osobista. Teraz idę popłakać do kolegów bo ja mam takowych. Miłego wieczoru madame
Tinnga, sorki, ale nie bądź wściekłą feministką. Nikt Ci penisa nie dokleja, forma męska jest formą domyślną, taki ten świat brutalny jest. Naprawde ciężko czasami stwierdzić po nicku płeć, powinni to jakoś oznaczyć.
A Shani to imię damskie, Slash (widocznie nie czytałeś Wiedźmina A.Sapkowskiego ;)). I tak, jestem kobietą.
Nie jestem feministka, ale jak ktoś wyhacza moja literówkę (pisałam akurat na lapku gdzie się inaczej nieco wbij), a nie jest wstanie spojrzeć na awatara, potem zaś okazuje się ze jego opinia dotyczy całkiem innego postu(?) to chyba mam prawo odpowiednio zareagować?
Ach, ja spojrzałam na avek, ale tutaj jest takiej wielkości, że ledwo kolory widać^^ A tak w ogóle to Twoje zdjęcie w tym mundurze? Bo takie oryginalne jest ;D
I tak, masz prawo. Strasznie tu wszyscy robią z igły widły.
Ciekawe, ale to nie był Russell, on wtedy siedział z ta panną w dworze, spotkał ich tam troche później ;P
Punkt za spostrzegawczość.
Są ponad dwugodzinne filmy które do końca trzymają w fotelu i są takie, które się skończyc nie mogą. Ten akurat był miejscami przynudnawy ;P
Ale co, dwugodzinne przynudnawe czy krótsze ciekawe? ;P
To zależy od gustu, dla mnie np. Titanic był przynudnawy ^^
Jeśli o mnie chodzi to do końca trzymały poziom takie filmy jak:
- Ojce Chrzestne
- Braveheart
- Ben Hur
- Imię Róży
- Pianista
- Pulp Fiction
- Łowca Jeleni
- Czas Apokalipsy
- Pluton (ma równo 120min)
- Imperium Słońca
- Ostrożnie pożądanie
- Podziemny Krąg
- Legends of the Fall
- Dom Dusz
- Amelia
- Szklana Pułapka 1 i 2
- Lot nad kukułczym gniazdem
kilka propozycji pierwszych z brzegu ;)))
(trzymanie w fotelu wg. mnie nie oznacza tylko ogryzania paznokci bo nie wiem kto zabił)
no to w takim razie skoro długie filmy nie muszą trzymać w napięciu, a wg ciebie Robin Hood taki był, to wszystko jest ok :D
Ojca Chrzestnego i Pianistę bym zdecydowanie wywaliła z tej listy - stanowczo przereklamowane filmy.. a i jeszcze Podziemny Krąg