.. ale treść filmu mówi już troszkę co innego.
Robin Hooda "oglądam już od kilku lat",
i niestety w tym filmie nie go ma. Gdyby tytuł był np "Jak zerwać gruszkę z jabłoni" :) to dałbym całkiem wysoką notę - mimo niektórych fragmentów bardzo "amerykańskich".
Mówi się trudno żyje się dalej, film z cyklu wielka i potężna korporacja HOLLYWOOD - punktów 5. Wszystko byle nie ten tutył.