Jesli to ma byc,jak w tytule Robin Hood to kontynuacja musi byc bo inaczej to co zostalo w tym filmie zaprezentowane to sieczka niemajaca zbyt wiele wspolnego z legenda ,jedynie to ze jest Marion i Loxlej oraz krol Jan .
Reszta fabuly jak narazie odbiega od znanych opowiesci,a tak wogole to skad nadano mu imie ''Robin Hood'' i kiedy?
z filmu nic nie wynika skad ten przydomek a na koncu byla mowa o Robin Hoodzie...........
Narazie tylko ze wzgledu na gre aktorska dalem 5/10 ale film jakis taki dziwny.
Mozna w nim znalezc duzo efektow niemajacych nic wspulnego z dana epoka.
No coz ale takie sa wymogi kina , duzo akcji i jak najmniej fabuly.

Przydomek wynika z tego, ze w czasie zasadzki na konwoj z ziarnem wszyscy w ekipie Robina nasili kaptury zaslaniajace im twarz, tak by nie rozpoznano, ze ziarno ukradli ci, ktorym je zabrano.
Jest taki dialog:
Ksiadz z wozu pyta Robina: -"I demand to know who you are!";
Na to ten mu odpowiada: -"We are the men of the hood."
Hood = kaptur, stąd Robin Hood = Robin w kapturze.

OK :) naciagane ale moze byc.
pozdrawiam xD

PS. Lepsi od naszej policji ze tak szybko powiazali jedno z drugim :)

to jest najbardziej związany z legendą film o Robinie jaki na razie powstał, pewnie widziałeś "Robin Hood: Książę złodziei" który z książką i legendą nie miał dużo wspólnego.
Jeśli chodzi o kontynuację, to zakończenie było takie że mogła by być, ale osobiście wolałbym aby nie powstała, bo mogła by zepsuć ogólny obraz filmu.

Ja mam nadzieję, że jednak 2ga część powstanie. W końcu zobaczylibyśmy więcej rabunków, a nie tylko 1 jak w tym flmie i może jakieś nawiązania do innych legendarnych wyczynów Robin Hood'a jak np. rozstrzepianie strzały... Twórcy mieli by duże pole do popisu ,,,

Zgadzam się, film musi powstać, żeby dopełnić całości!!!

Musi, nie musi. Kazdy wie jak wyglada legenda Robin Hooda. Scott skupil sie na samym poczatku, na tym jak doszlo do tego ze Robin stal sie Robin Hoodem. Dlatego wydaje mi sie iż kontynuacja filmu moze nie powstac.

Ogolnie film byl barzo dobry :)

tzn tak, z jednej strony cieszyłabym się jak dzieciak na drugi film, ale z drugiej mam takie same obawy, że sequel nie będzie tak dobry, bo, coby nie mówić, "Robin Hood" Scotta jest dobrym filmem.. ja bym chciała aby połowa blockbusterów miała taką obsadę, taką grę aktorską, takie widoki i fabułę.. jeżeli ktoś pisze, że ten film jest słaby, to chyba przespał ostatnią dekadę kiepściutkich filmików, które zalewały ekrany kin..
no, ale ja nie powinnam o tym pisać, bo, ekhm, jestem fanką Scotta - cokolwiek on nie zrobi, ja to kupuję :D