przez połowę filmu nie wiadomo do końca o co chodzi, i ta deklaracja praw (coś wam to przypomina) ach ci amerykanie 7/10 za zdjęcia, charakteryzację...
nie wiadomo było o co chodzi? chłopie, ten film był wyjątkowo prosty i nieskomplikowany. Gratuluję intelektu ;/
może źle się wyraziłem chodzi o to, że film oglądałem film noi czekam na ten moment jak on stanie się robinem z hood i czekam i czekam i dopiero na koniec zamieszkał w lesie... A co do wątków patrz na początku scena z dziećmi i ten zamaskowany... potem wracamy do fabuły potem jakiś sprzedajny angol noi to że robin to nie robin, po prostu byłem trochę skonfundowany przez pierwsze 30 min filmu...