Robin Hood
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Moim zdaniem ten jest o wiele lepszy bo mniej tu absurdów jak trzy strzały z łuku.Gladiator od
Bodyguarda zagrał o wiele lepiej no i się pojawił książę John.Książę złodziei był zwykłym
przereklamowanym komercyjnym gniotem.Film gdzie nadużywa sie efektów specjalnych nie jest dla
mnie żadnym wielkim dziełem.Dla fanów legendy z Sherwood polecam ten film jak powiedział
Russell Crowe mniej wiecej "ten film przeczy wszystkim innym filmom o Robin Hoodzie" i trudno sie
z tym nie zgodzić gdy Robin u króla Jana walczą przeciwko wspólnemu wrogowi.PS Najlepszym
zaś filmem byli "Faceci w rajtuzach"
Czy ja wiem czy "RH" Scotta przeczy innym filmom o Robinie? Tu pozwolę się nie zgodzić z Russelem :) Ten film nie jest przecież kolejną wersją o dzielnym złodzieju z lasów Sherwood, tylko jest po prostu fikcyjną genezą słynnej Legendy (prawdopodobnie też fikcyjnej), PREQUELEM, jak to się teraz mówi. I jako taki sprawdza się bardzo dobrze, bo film kończy się w taki sposób, że właściwie każda dotychczasowa ekranizacja Robin Hooda współgra z wersją Ridleyowską...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
