Po wozie pancernym z Gladiatora, myślałem że nic mnie już nie zdziwi, a tu niespodzianka: Oglądam zapowiedź i co widzę barki desantowe i żołnierzy lądujących na plaży koszonych przez celny ogień angielskich łuczników. konsternacja, może to zapowiedź do jakiegoś filmu o wydarzeniach dnia D, nie jednak to dalej film dziejący się w średniowieczu. Nie wiem jak cały film będzie się oglądało, ale pan Scott jak dla mnie powinien mieć dożywotni zakaz kręcenia filmów historycznych.
normalka
Amerykanie swojej historii ani za ciekawej, a już na pewno zbyt wiele nie mają, to robią sobie jaja z naszej europejskiej.
Swoją drogą ich "drobne przeinaczenia" historii już przestały mnie dawno dziwić, nawet przestali być przez to tak żałośnie głupi.
I taki naród idiotów całym światem trzęsie ... ech
trzeba chyba przypomnieć słowa Monteskiusza: ,,Żeby coś w życiu osiągnąć, trzeba udawać głupiego". I Ameryka najlepszym tego przykładem.
"Nasza" europejska historia jest również ich historią. Drobne przeinaczenia historii istnieją od początku kina i nie są domeną samych Amerykanów. To zwykły zabieg upiększający fabułę.
Brednie o narodzie idiotów zostawię bez komentarza.