2 - godziny temu skończyłem oglądanie filmu.
Do tej pory poziom mojego wku....ia sięga zenitu !!!
Film Przemużdżony szpiku kości, narracja traktująca widzów jak idiotów !
Kilkukrotnie może nawet kilkunastokrotnie pokazanie pragnienia zysku ponad wszystko, denerwuje i jest irytujące. (do tego fatalnie zagrane )
Uwierzcie mi i nie traćcie pieniędzy na ten porostu BRADZO SŁABY Film !
I proszę nie wyjeżdżajcie z tekstami typu "nie zrozumiałeś przekazu " lub "nie wiedziałeś na co idziesz" .
Doskonale wiedziałem na co idę do kina i jaki film chce obejrzeć !
Pierwszy Robocop w grobie się przewraca :-)
Jedyne co udało się osiągnąć reżyserowi to stworzenie filmu akcji, bez akcji.
Co w przypadku Robocopa to naprawdę sukces :-)
Masz rację pewnie nie zrozumiałem przekazu.
Było to widocznie zbyt ambitne kino jak dla mnie...
Ale dobrze że są ludzie którzy zrozumieli przekaz i nie żałują wydanych pieniędzy :-)
Zgadzam sie z tobą byłem na pierwszym Robocopie w kinie lata temu i był to film o ktorym myslałem pare dni, takie potrafił zrobić na mnie wrażenie tego pomimo iż wyszedłem z kina rownież dwie godziny temu juz nie pamietam bo raczej nie warto i wrecz zastanawiam sie co to za kino ???
miałem podobnie, te niepotrzebne wplątywanie wątków epicko - moralno - syn musi mieć ojca ;)
i jeszcze jedno - chyba tylko ja miałem skojarzenie, że główny bohater, to młody Roman Giertych :P
Trochę podobny... ale w RG nawet dzisiaj więcej energii i emocji, niż w głównym bohaterze ;-)
1/10? To tyle otrzymują filmy Uwe Bolla lub produkcje THE ASYLUM ;> Jak można tak ocenić Robocopka.