czy chcieli czy nie musieli. Co za czasy ludzie mieli. SB, TW inne twory i ludzie stwory jeden dla drugiego wrogiem/wilkiem/celem. Przegwizdane, ale prawdziwe. Fajne, że takie spotkanie z przeprowadzenia wyboru przedstawiciela na zjazd partii zostało zarejestrowane dla potomnych. Można zobaczyć jakie nastroje panowały i jak si w ogóle pracowało, początek filmu i pracownica, która się skarży.