Ostatnio oglądałem ten film; ale nigdzie nie było pokazane co przedstawiał obraz. Zawsze było go widać od tyłu. Sprawa prawie równie tajemnicza jak zawartość walizki z Pulp Fiction :)
to właśnie najbardziej mi się podoba :) obrazu ani razu nie widać. Ale sądząc po ramie na pewno arcydzieło:)