Filmy Ritchiego z lektorem tracą 90% mocy. W tym kraju panuje chyba jakaś zmowa - TV nie oglądam. bo zabija każdy film jaki wpadnie w łapy. Gdybym miał oceniać filmy z tłumaczeniem i lektorem z TV, to każdy dostawałby max 4/10 - taki talent mają u nas tłumacze i i zarządy dystrybutorów wypuszczający filmy. Zero k*** wyczucia. Czy ci kretyni nie widzą, że kastrują film i pozbawiają go wszystkiego co w nim atrakcyjne ? Czy ci debile myślą, że jak okroją film kategorii R z K*** i ch*** to jest to już PG-13 i jest ok ?
http://takifilm.wordpress.com/2009/05/15/pg-13-czyli-przeklenstwo-filmow/
krótko i zwięźle ;)
obejrzałam z napisami i lektorem i muszę się zgodzić. napisy zdecydowanie lepsze, a lektor mam wrażenie mówił momentami nie to, co było mówione naprawdę, ale przyznać muszę, że z ust lektora wyszło kilka razy "spierdalaj" ;)
Całkowicie sie zgadzam. Film w języku language tylko albo z napisami albo w oryginale. Mnie drażnią 3 rzeczy w lektorze. Pierwsza to to że zawsze są tłumione efekty dźwiękowe. Druga to już wspomniane przez New_World_Order brak wyczucia i drętwota. A trzecia to fakt że niektóre zwroty nie dadzą się przetłumaczyć. Aż boję się pomyśleć jak by brzmiał tekst taksówkarza z Football Factory "bloody Tony fuckin' Blair".
Moim zdaniem filmy tylko i wyłącznie z napisami się powinno oglądać. wtedy mają swój urok i ja uwielbiam wsłuchiwać się w głos aktorów, zwłaszcza jeżeli maja ciekawy akcent ;)
Czy ktoś wie, czy powstanie druga część tego filmu?
Zakończenie by to sugerowało, a tutaj piszą, że podobno Guy chciałby trylogię zorbić:
http://www.webcitation.org/5jP0SH2Rr
Zobaczymy :)
Chcieć to nie zawsze móc ;)
Ale raz że wiadomość ta ma już dwa lata a drugi że jak na razie nic nie słychać nic o kontynuacji a szkoda. Chętnie obejrzała bym sobie drugą część tylko oczywiście z tym samym składem.
zgadzam się, lektor je*ie filmy, powinien zostać wycofany. Trzeba być analfabetą i debilem, żeby oglądać z lektorem
Zgadzam się w zupełności. Nie rozumiem jak można oglądać filmy z lektorem, przecież to zabija (zwłaszcza w tego typu filmach) świetnie napisane dialogi, których siła tkwi właśnie w oryginalnym języku. Zawsze wolę słyszeć naturalny dźwięk i ścieżkę dźwiękową zamiast cholernego lektora psującego całą przyjemność z oglądania filmu. Do tego oglądając filmy z napisami działa zmysł słuchu i uczymy się języka.