A tutaj przypadkiem nie chodziło o Johnniego Quida? Z tego co pamiętam to określenie RocknRolla wlasnie o nim było w końcówce filmu.

Cześć Wam..
Hm chyba ominęliście pierwszą minutę filmu :P (aj nie ładnie jest przewijać napisy hehe :D)
[quote]Ludzie pytają:
Kim jest Rock 'N' Rollowiec
Mówię, że nie chodzi o koncerty, koks, ani kroplówki...
Chodzi o coś więcej...
Każdemu marzy się dobre życie..
Niektórym forsa, niektórym dragi, niektórym seks, prestiż, albo sława, ale Rock N Rollowiec jest inny...
Dlaczego? Bo prawdziwy Rock N Rollowiec...
Chce mieć KU*WA wszystko! [/quote]