Za 2 lata pięćsetna rocznica bitwy pod Grunwaldem, może ruszy to kogoś z twórców filmowych.

oczywiście miało być 600 lat, przepraszam za pomyłkę;))))

Tak, w zupełności się z tobą zgadzam. Już od dawna zastanawiam się dlaczego nie robi się u nas takich filmów. Ostatnio coś się rusza w tym kierunku (filmy o tematyce II wojny światowej) A gdzie reszta? I kina by zarobiły (wycieczki szkolne) i widzowie by skorzystali (bolepiej uczyć się czy przypominać sobie oglądając film niż czytając książki historyczne, a poza tym budują tożsamość narodową i patriotyzm :)