ja stary punk, wtedy jeszcze nieopierzony bo oglądałem ten film wieki temu, na zdartej kasecie VHS;) wiążę z nim miłe wspomnienia, może kiedyś byłem mniej wybredny, może dzisiaj podszedłbym do niego zupełnie inaczej.
Teraz czytam, że grał w nim Russell Crowe o.O chyba muszę obejrzeć go jeszcze raz;)