Byłam na premierze tego filmu. Tyle lat mineło, a ja do dnia dzisiejszego pamietam go bardzo dobrze. Pozycja obowiazkowa. Szkoda, że tak przeszedł bez echa, swietny film!!!
Mam dokładnie to samo. Poszedłem pośmiać się z młodego Olbrychskiego, a zostałem jego fanem. Nie nagrał się za dużo ( w sensie, że nie ma zbyt wiele ról w swoim dorobku) , ale w tym filmie pokazał klasę. Film zostaje w pamięci.