Jak dużo ludzi - tak dużo interpretacji, ale ja napiszę swoją :)
NIE CZYTAJ TEGO JEŻELI NIE OGLĄDAŁEŚ!!!!!

Ji-Won jedzie ze swoim adoratorem w góry w celu odgadnięcia i przyponienia sobie faktów z przeszłości. Widzimy jej wizje, gdy Ji-Won wrzuca Si-Jin do wody. Ta po chwili wypływa, natomiast przyjaciółki Ji-Won - dla zabawy - wrzucają ją do wody. Nie wiedzą jednak, że nie umie ona pływać (o tym dlaczego radzi sobie przez cały film z tym dokonale - wyjaśnie zaraz). Ji-Won topi się, na pomoc przychodzi Su-Jin. Jednak niefortunnie jej noga ugrzęza w kamieniu, w efekcie Su-Jin tonie. Ji-Won wychodzi z wody, mdlejąc, a jej przyjaciółki powtarzają: 'Nie pamiętaj niczego'. Wszystko wydaje się w porządku. Wizja Ji-Won znika, wraca ona do domu. Tam zaczepia ją matka i okazuje się, że...

Na początku filmu mowa jest o duchu. Może on wejść w dowolne ciało. I jak się okazuje - tak się dzieje. W ciele matki Ji-Won jest taka naprawdę sama Ji-Won, natomiast w ciele Ji-won jest Su-Jin. Su-Jin weszła w ciało Ji-Won, zaraz po swojej śmierci, gdy ugrzęzła w kamieniu, natomiast Ji-Won opanowała ciało swojej matki, gdy w rezultacie też utonęła w jeziorze, bowiem Su-Jin przejeła jej ciało, i teraz Ji-won była w ciele topielca (czyli Su-Jin) 'zakleszczonego' przez kamień. A zatem tak naprawdę przez cały film to Ji-won, w ciele Su-Jin, (ale jako duch!!) zabija swoje przyjaciółki za to, że nie pomogły jej się wydostać z jeziora, gdy tonęła. To również Ji-won, ale tym razem w ciele matki (też jako duch, ale o mniejszych zdolnościach, reasumując Jiwon jest raz w ciele Su-Jin, a raz w ciele swojej matki) chce odzyskać swoje ciało, w którym znajduje się teraz Su-Jin. Pod koniec Ji-won wychodzi więc z ciała swojej matki w celu przejęcia swojego ciała, które zabrała jej Su-Jin, jednak Su-Jin próbuje popełnic samobójstwo, czyli tak naprawę chce uśmiercić ciało Ji-won (bo w nim jest). Scena się kończy, jesteśmy teraz w szpitalu.

W dalszej części filmu widzimy, że Ji-Won wciąż obgryza paznokcie, a zatem w ciele Ji-Won dalej jest Su-Jin. Natomiast prawdziwa Ji-Won jest teraz w ciele matki Su-Jin, o czym świadczy ostatnia scena. Konkludując - Ji-Won dalej będzie walczyć o swoje ciało, tym razem w ciele matki Su-Jin.


Ufff, mam nadzieje, że zakumacie, starałem się pisać dokładnie:) Jak nie to możecie się zawsze spytać, postaram się odpowiedzieć;)