Może jestem jakaś nie tego, ale obejrzałam ten film już trzy razy i dalej nie jestem pewna o co chodzi w scenie z chłopcem i żabą i czy ten muł miał z tym rzeczywiście coś wspólnego? Wytłumaczy mi to ktoś?
Demon o imieniu Bael ukazuje się pod postacią ropuchy lub kota, stąd żaba w tej scenie z opętanym chłopcem.
No tak, nawet czytałam o tym i jakoś nie skojarzyłam. Zastanawia mnie jednak jeszcze jedno. Ojciec Lukas nie znał imienia demona, nie skojarzył żaby? Żaby w fontannie to też wskazanie Baela?
Wszystkie te koty i ropuchy kłębiące się wokół domu ojca Lukasa nawiązywały do demona Baela. Oglądałam ten film już jakiś czas temu i szczegóły wywietrzały mi z głowy, więc nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie. Pamiętam tylko, że rozpoznał imię tego demona i wypowiedział je, ale nie pamiętam, w której to było scenie. Generalnie trzeba przyznać, że film jest nieco zagmatwany i dobrze byłoby obejrzeć go powtórnie, żeby wyłapać wszystkie wątki.