bardzo dobry film nawet dla osoby nie wierzacej jak ja, dobra gra aktorska ciekawy scenariusz
polecam
a co powiesz o scenie, w której podczas egzorcyzmów dzwoni komórka Hopkinsa?! On ją odbiera i z kimś rozmawią, a tam w tle słychać szatana, który przemawia.... Mnie to tak wybiło z rytmu (choć inf o szatanie na samym początku bardzo bardzo mnie zachęciły), że potem tylko czekałam na jakąś podobną głupią scenę i balam się trochę mniej i klimat też gdzieś uciekł.
mnie ta scena rozbawila, co prawda odbieranie telefonu podczas takiej powaznej sytuacji to jakis absurd, ale jak dla mnie klimat filmu na tym nie ucierpial a nawet cieszylo mnie to bo przynajmniej jest cos innego niz w innych filmach, pozatym ta dziewczyna byla u niego caly czas w domu i on tak jakby caly czas walczyl z tym diablem a nie od mometu kiedy przyszedl ten niedowaiarek przynajmniej ja to tak odebralem, mozna jeszcze powiedziec egzorcysta tez czlowiek ;p
Hahahahaha. Ktoś mi kiedys mówil, że jak ogladał bollywoodzki horror to w pewnym momencie bał się, że bohaterowie zaczną tańczyć i śpiewać.... Tutaj też mi to trochę przypominało. Choć moment, gdy pokazywano twarz Hopkinsa gdy był nawiedzony, była przerażająca. Trochę się bałam ale i tak znacznie mniej niż na Egzorcyzmy Emilly Rose, bo po tym filmie przez jakiś czas budziłam się o tej samej godzinie co główna bohaterka, brrrr
no po emili tez mialem shizy straszne, jak lubisz takie to polecam widmo po tych dwoch wlasnie najbardziej sie pozniej balem a ogladalem wiele horrorow ;p
KIlka osób też mi mówiło, że to straszny film ale mnie on jakoś szczególnie nie przeraził. Trochę tylko ta końcowa scena, gdy było wiadomo czemu tak bardzo boli go kark.... i właśnie dopiero wtedy zorientowałam się że o tym filmie z wielkim przejęciem opowiadała mi koleżanka. Sama nie wiem czemu do mnie nie przemówił.
to juz zalezy od gustu i psychiki danego czlowieka, mnie shizuja jakies twarze pokazujace sie gdzies, w widmo wlasnie na tych zdjeciach bylo widac ducha i mnie to ruszalo ;p
Duchy na zdjęciach są fajne, zwłaszcza gdy przekonują niedowiarka. Mnie bardzo ciągnie do filmów z jakimś nawiedzonym domem, do którego wprowadza się rodzina. Do znudzenia mogę to oglądać. Oprócz tego uwielbiam filmy takie jak np. Szepty czy Inni, gdzie wczuwam się w ich atmosferę.
Ale najbardziej przeraziło mnie Paranormal Activity, wydawało się takie realne. Ale podobne do tego, tylko starsze Black With Projekt mnie śmieszyło.
Black Witch Projekt mnie przeraalo jak mialem 10 lat bo wtedy to ogladalem ale starsznie nie lubie filmow z "recznej" kamery ze tak to nazwe, pozatym ostatnio slabo jakos horrory ogladam rytual ogladnalem bo mi duzo osob mowilo ze zajebisty a skusilem sie ze wzgledu na Hopkinsa, teraz bardziej ide w kino akcji i producje marvela :)
W kinie jak to nazwałeś z "recznej kamery" bardzo męczy mnie oglądanie, podobnie gdy miejsce akcji jest tak ciemne, że oglądam i prawie nic nie widzę - i tak przez godzinę. Mi podobała się bardzo druga część BWP.
Ciągle kręcą mnie thrillery i horrory, teraz wybieram te z udziałem dzieci i znalazłam już nową pozycję - Sierota. Będą oglądała w najbliższym czasie.
Poza tym lubię te filmy, gdzie porusza się temat diabła, wiary i jakiś dawnych przekonań religijnych.
jak z dziecmi to obejrzyj sierociniec chyba ze juz ogladalas naprawde tez dobr, thillery powiadasz to mozesz polec cos ciekawego bo ostatnio nie wiem co mam ogladac ;p
Sierociniec oglądałam i bardzo mi się podobał, bo lubię hiszpańskie horrory.
W podobnym klimacie jest Kręgosłup diabła. Poza tym polecam Szepty, Nieznajomi, Numer 23, Życie za śmierć, Constantine cz 1 i 2, Przypadek 39. Nie oglądałam ale słyszałam że dobre: Inkarnacja, Naznaczony, Wezwani, Ostatni egzorcyzm, Dom snów. To tyle co sobie przypomniałam :)
z tytulow ktore wymienialas to widzialem numer 23 i Constantina i obywda filmy sa zajebiste a reszte mam nadzieje ze ogladne w najblizszym czasie :)
Ja mam długą listę filmów i różnych seriali do obejrzenia (czasem to nawet 100 odcinkow! gdy jest kilka sezonów) i ciagle coś przybywa, np. widziałam reklamę nowego filmu Sinister i zachęca, oj zachęca do obejrzenia.
do seriali sie nawet nie zabieram bo wiem ze jak mi sie jakis spodoba to mi mase czasu pochlonie ;p
Ja szukam takich seriali, które mają 1-2 sezony, albo wiem, że są już zakończone i nie będą się ciągnęły jeszcze przez lata. Ostatnio znalazłam Zagubiony pokój, który ma 3 odcinki po 2h i jest b. interesujący, taki pełniejszy i dłuższy film. Ale jak wiem, że coś jest b. dobre to raz na jakiś czas oglądam te kilkadziesiąt odcinków :)
moje ulubione seriale to Dr House ktory skonczylem na 6 sezonie, Dwoch i Pol i Oz, wszystkie z nich sa o czyms innym to ostatnie jest o zyciu wiezniow w wiezieniu nie wiem dlaczego jest tak malo znane ale jak dla mnie to bardziej mi sie podobalo niz prison break