Dokładnie :)

Mnie osobiście najbardziej urzekł tym, że był... prawdziwy. Przejadły mi się już produkcje o "egzorcystach" biegających po lesie za demonami albo o zakochujących się w panienkach. Trochę się bałam, że w tym filmie znowu się z tym zetknę i że znowu będę zażenowana, a tu taka miła niespodzianka! To chyba pierwszy film, w którym ukazana jest prawda na temat egzorcyzmów i działania demonów (zwłaszcza mój ulubiony cytat: "Brak wiary w diabła nie ochroni cię przed nim"). No i jeszcze jak się okazało, że to autentyczna historia, to byłam zachwycona.

no i tu zgadzam sie w 100% :) to właśnie chciałam napisać w pierwszym komentarzu! dziekuje za uzupełnienie :)

Znasz może podobne filmy tego typu godne polecenia jak Rytuał ?

Tak z ciekawości... z czego ten film Cię oczyścił?

Pewnie z demona :D