Trudno jest wymyślać coś nowatorskiego w horrorach, zresztą ja tego nie oczekuje. Zadowolony jestem fajnie robionymi "oklepanymi pomysłami ".w tym filmie w zasadzie od początku wiadomo co będzie ale mnie wcale nie zepsuło to zabawy. Film ma klimat i wciąga, mogę z czytam sumieniem polecić
Podzielam opinię,lubię tego typu klimaty czyli coś nieznanego czającego się w lesie i polującego na ludzi.Końcówka od momentu wejścia do chaty trochę słaba,ale i tak nie jest źle w porównaniu z innymi horrorami które miałem okazję ostatnio oglądać.
W podobnym klimacie to http://www.filmweb.pl/film/Czarownica%3A+Bajka+ludowa+z+Nowej+Anglii-2015-729157 i tak przy okazji to jest perełka
Miałem dodać, że oprócz bajki ludowej ;p bo obejrzałem oczywiście i...jak żyć? od tamtej pory ciągle szukam O.o
Zgadzam się - piękny film :))
podobny troche do ww. tytulow jest np. irlandzki The Woods z 2015 (fajny) i belgijski Welp z 2014 (przecietny) a z innych rownie malo znanych a wartych uwagi tytulow to polecilbym np. turecki The Baskin
hah dokladnie, mi tez sie skorzal z Czarownica, pomimo ze czym innym traktuje to jednak klimacik bardzo podobny :)
Bardzo dziękuję za propozycje :)
od siebie dodam w klimacie:
http://www.filmweb.pl/serial/Jordskott-2015-653858
http://www.filmweb.pl/serial/Fortitude-2015-694371
http://www.filmweb.pl/film/III-2015-741841
Akcja w lesie - zdecydowanie "in fear", choć elementów baśniowych tam brak. http://www.filmweb.pl/film/In+Fear-2013-661061
Ludzie mają bardzo wysokie wymagania co do tego typu filmów. Ja tam podszedłem na luzie. Coś dla fanów Wiedźmina bo stawiałem, że "to coś" to leszy albo bies
Dokładnie! Ja się w grze strasznie bałam leszego i biesa, w trakcie oglądania filmu czułam to samo napięcie. Od razu mi się z wiedźminem skojarzyło, chociaż ten bies czy coś wyglądał trochę jak żyrafa.
Bo ostatecznie tylko go przypominał, jego nazwa też nie była taka straszna. Nazywali go "bożkiem", mnie on przypominał nieco antylopę w całej okazałości. Ale gdy go nie widziałem to wyobrażałem sobie biesa, zwłaszcza, ze w grze potrafił hipnotyzować ludzi.
Też na to zwróciłam uwagę, czymkolwiek by nie był to fajnie było zobaczyć to w filmie :) Szczerze mówiąc nawet z przyjemnością bym obejrzała kontynuację gdyby się na taką zdecydowali, ale w to akurat wątpię.
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że jest to adaptacja książki Adama Nevilla o tym samym tytule. I jak to z adaptacjami bywa mogło wyjść różnie - by nie powiedzieć słabo- a w tym przypadku jest to zdecydowanie produkcja lepsza niż pierwowzór, szczególnie biorąc pod uwagę aspekt spójności fabularnej i otwartego, zmienionego zakończenia. Świetne są tu przede wszystkim zdjęcia, gra świateł oraz efekty specjalne. Same z siebie budują sugestywny, ciężki klimat. W stosunku do oryginału tylko bohaterowie zostali nakreśleni słabiej, co znowu przekłada się niekorzystnie na odczuwanie więzi miedzy widzem a nimi. Po za tym to bardzo typowy monster movie z bardzo dobrą strona formalną. W sam raz na raz. Tyle i aż tyle. Dla fanów gatunku pozycja obowiązkowa.
z pewnością dużo lepszy od ostatnio pojawiających się horrorów w kinach... klimat i piękne zdjęcia - to siła tego filmu... zwłaszcza przy dobrym nagłośnieniu:)
Zgadzam się,dobry film.Lubie takie gdzie grupka przyjaciół wyrusza w poszukiwaniu przygody w nieznane miejsce i muszą walczyć o przeżycie.Dodam tylko że w tej grupie przyjaciół zabrakło jakiś fajnych lasek :D