Gdyby bohaterów osadzić w realiach polskiej wsi z połowy lat 90, ten film miałby baaardzo pikantny smak. Mam nadzieję, że wiecie o jaki klimat społeczny mi chodzi ;)
To już było chociażby w Weselu,ale co się dziwić lewicowy sabat z PRL-u zrobił swoje ze zmarnowanym pokoleniem.Skutki widoczne są do dziś.