nie jest to z pewnością temat podany na tacy, należy czytać między wierszami. głównie
chodzi o to że natury nie da się oszukać, choć by człowiek był nie wiadomo jak wykształcony,
bogaty, zjadał bułkę przez bibułkę i tak w czasie kryzysu czy załamania każdy, samolubnie
myśli wyłącznie o sobie. rodzina, dzieci, mąż, żona, rodzeństwo schodzi na drugi plan.
WSZYSCY JESTEŚMY SAMOLUBNI. a jak sobie podpijemy czegoś mocniejszego wtedy
jesteśmy sobą, nie przywdziewamy masek, poz, słownictwa........ Polański pokazał światu to
co w Polsce znane jest od zawsze, chcesz poznać człowieka to daj mu się napić. zresztą ta
metoda poznawania pracowników bardzo często jest stosowana przez pracodawców w
czasie szkoleń czy też spotkań, nastawiają alkoholu i obserwują...................