film jest bardzo dobry..wy jesteście jacyś tepi..wszystkie filmy krytykujecie...fajnie biega goscio z tasakiem..polecam..fajna klima
Co my tam wiemy, jesteśmy "tepi" ;)
Jeśli zaś chodzi o sam film to dotąd myślałem, że "Feast 2", "Afganistan" oraz "Dom strachu" znajdują się na samym dnie kinematografii. Jednak myliłem się, pod tym trio jest jeszcze drugie dno, pod nim jest sto metrów paskudnego błota, pod błotem jest trzecie dno i tam właśnie rezerwuje miejsce dla "Rzeźni"...
Ja jako "tępy" w 100% zgadzam się w opinią mojego przedmówcy.
Może my spostrzegamy świat inaczej niż "inni"??:-))
Kolega bardzo ładnie to napisał :-).
Moja uwaga albo może spostrzeżenie jest takie - film ma takie momentami skoki animacji, jakby był kręcony aparatem fotograficznym.