Film mnie nie zachwycił, nie oglądałam samego początku, ale już wiem, że jak na stare kino z oskarową gwiazdą w oskarowej roli to liczyłam na więcej. Urok Audrey i Rzymu dodał trochę wyrazistości temu obrazowi. Poza tym aż 9, bo to jeden z tych gatunków filmowych, które uwielbiam, ale troszkę się zawiodłam.
Boże chroń Królową!!! Nie sluchajcie tej odsoby! Ten film jest wyjatkowy, z niesamowitymi kreacjami aktorskimi i niezapomnianym klimatem. Mowie to ja, mezczyzna nienawidzacy komedii romantycznych. Jest to film, ktory odstaje od wszystkich pseudo-romantyczno produktow filmopodobnych. Rewelacyjny film, dla mnie ideal.
Niby nie lubi komedii romantycznych, a taki wylewny! Choc w sumie to i tak nie ma znaczenia. Cos ci powiem, ja jestem kobietą, która wręcz nienawidzi dzisiejszych (nie to co powieści Austen) romansideł i oczekiwałam od tego filmu dużo więcej niż pokazali. Pozwolisz więc, że będę wyrażała swoje zdanie na dany temat, a ty nie będziesz go dementował i narzucał swoje. Jesteś na tyle łaskawy, aby to zrobic?
Moge tego nie robic;) Chcialem tylko zachecic potencjalnych widzow do zapoznania sie z ta klasyka, a Twoj wczesniejszy opis filmu wydal mi sie 'lekko' niefortunny. Co mam na mysli; 'liczylas na wiecej', 'film Cie nie zachwycil' a jakims dziwnym sposobem dajesz mu druga najlepsza note - jakis paradoks, czy brak wywarzenia opinii?
mnie np opis prezentowany przez Ciebie nie zachecilby do seansu, dlatego napisalem, com napisal. A wylewny jestem, poniewaz ten film zasluguje na wylewnosc (w przeciwiensctwie do innych pozycji).
I tak na koniec, to nie potrafilbym dac filmowi 9/10 za jedna kreacje aktorska (jak sie wyrazilas w tytule). Ale masz do tego prawo oczywiscie.
pozdrawiam! :)