Jakoś w opisie zabrakło, że to film pornograficzny dla homoseksualistów - więc uzupełniam.
Też się zdziwiłam, myślałam, że to będzie klasycznie męskie kino :). Obejrzałam połowę (głównie dla Glovera i Spinelli), ale mnie ten 'obyczaj' nie wciągnął i dałam sobie spokój.