lekki , niezobowiązujący obraz na niedzielne popołudnia ...
nie można się do tego filmu przyczepiać o nieścisłości , głupotę , czy brak logiki kolejnych wydarzeń , gdyż "Słodka Zemsta" właśnie taka miała być ...
Ja oceniłem film 6/ 10.
Masz racje co do tego, że jest to niezobowiązujące kino na weekend (i tu też jest warunek gdyż niekiedy lepiej obejżeć jakikolwiek inny film aniżeli ten).
Na ten obraz zwróciłem uwagę tylko ze względu na rolę Sly`ya w nim.
Co mogę powiedzieć ?
Mam wrażenie, że Sylvester filmami takimi jak ten obniża swój aktorski kunszt i prowokuje kolejne złote maliny.
Jednak żeby dojść do czegoś (w tym wypadku Rocky lub Rambo) trzeba i zagrać w kilku podrzędnych produkcjach.
Ten film to "3 * Z"... Zaczekaj, zobacz, zapomnij