bolesne okazalo się to że tak duży potencjał na dobry film zostal zmarnowany. ten scenopisarz, ci
aktorzy mogliby stworzyc dobry film o miłości, nawet jeśli tylko komediowy. niestety poszli w schemat,
w dodatku kompletnie niewiarygodny. jestem pewien że jeśli udałoby sie poprowadzić tę historię tylko
trochę...
Całkiem przyjemny filmik, nic odkrywczego ale uroczy bohaterowie. :D Daniel Radcliffe fajnie sobie
poradził polubiłam jego postać. W sam raz do obejrzenia po ciężkim dniu.
w jaki zwykle wpadają aktorzy długo grający jedną postać. Przykład z naszego podwórka tego
dowodzi, bardzo dobry aktor Andrzej Grabowski zagrał dziesiątki świetnych ról, gdzie nie tylko był
cwanym-polaczkiem, ale też i policjantem, uroczym fajtłapą i wiele innych, ale dla Polaków będzie
on do końca życia Ferdkiem...
Nie mogę się doczekać aż go zobaczę. Grał w "Kobiecie w czerni" i film super, trzymał w napięciu, ale
to wciąż Harry Potter!
Czemu tu film nazywa się "The F-Word", zaś nawet Radcliffe na swojej tablicy nazywa go "What if"?
Tak samo, jak w trailerze: https://www.youtube.com/watch?v=A86JGbBEaBk
Naprawdę fantastyczna komedia romantyczna,zabawna, lekka, przyjemna, nie przesadzone aspekty
miłosne. Radcliffe i Kazan perfekcyjni :) Nic dodać nic ująć, serdecznie polecam :D
Jak wyżej, jeżeli jest ktoś kto wie gdzie mogę zobaczyć ten film (nawet w wersji angielskiej), proszę
o informację.
Pozdrawiam :D
Jak dla mnie największy minus i plus tego filmu.
Daniel Radcliffe jest dla mnie aseksualny, serio. I wcale nie chodzi o to, że grał Harrego Pottera. Ale nie podoba mi się jako mężczyzna, w ogóle nie i do tego ogromny minus, że jest niski.
A piosenka "booking it back" jest cudowna, uwielbiam ten utwór, zakochałam...