Gdyby zagrał w nim Chuck Norris to była by fajna campowa zabawa, a tak to trudno uwierzyć że coś takiego powstało. Dawno czegoś takiego nie widziałem. Idiotyczna fabuła na miarę "Inwazji na USA" ale tam chociaż grał Chuck:)
Po tym filmie muszę przeprosić Michaela Bay'a i Uwe Bolla. Przepraszam.