Prawde powiedziawszy ogladalem tylko dwie z trzech nowel: dumblings i box. W zasadzie zainteresowalem sie tym tylko z uwagi na ot iz jednim z rezyserow jest tworca slynnego oldboya. Powiem tak dumblings mi sie podobalo, natomiast box(tworcy oldboya) niezbyt. Jelsli ktos chce to obejrzec ob lubi kino azjatyckie to moge polecic jesli natomiast , tak jak ja tlko ze wzgledu na nowele Chan-wooka Parka to odradzam gdyz moimz daniem ten film (box) jest duzo gorszy od wspomnianego juz pare razy old boya czy symphaty for mr vengance.
ekhm...nie wiem czy wiesz o czym piszesz...Segment "Box" jest autorstwa Takashiego Miike. Chan-wook Park wyreżyserował ostatni z trzech filmów w tej antologi pt. "Cut" i jest to dziełko zupełnie nie odbiegające jakością od wspomnianych przez Ciebie filmów...no może trochę. Rada na przyszłość - oglądaj do końca i czytaj napisy. Oczywiście radzę również wrócić jeszcze do tej kompilacji, bo właśnie dla samego "Cut" warto obejrzeć Three..., tym bardziej fan wcześniejszych filmów genialnego koreańczyka nie powinien darować sobie takiej uczty.
Dzieki za sprostowanie. Faktycznie pomylilem tytul ale nic poza tym bo ogladalem 90 minutowy film Chana-wooka Parka "Cut" - natomiast "Box" nie.
???Nie słyszałem o 90 minutowej wersji Cut??? Fruit Chan napewno zrobił pełnometrażową wersję "Dumplings",więc prawdopodobnie to masz na myśli....
Po kolei
1. Box. Takashi Miike.Historia sióstr bliżniaczek...
2. Dumpings. Fruit Chan. Do czego zdolne są kobiety by zachować młodość...
3.Cut. Chan-wook Park. Rezyser i porywacz....
No tak, znowu moj blad, to dumplings trwal 90 minut cut byl krotszy(chyba niecla godzine). W sumie ogladalem to juz dosc dawno stad te niescislosci w moich wypowiedziach :). W kazdym razie napewno widzilaem Dumplings i cut.
A mi właśnie Cut najbardziej podobał się z tych trzech nowel. Dumplings w wersji pełnometrażowej był ciut lepszy, box zagmatwany i fajny, ale to Cut dał mi najwięcej do myślenia.
"Masz wszystko. Dlaczego jesteś dobry?"
W czasach dzisiejszych dyskusji na temat moralności temat trafny... Zresztą, zauważyłem nawet nawiązanie do "Komornika" Feliksa Falka:
"Wszyscy śmierdzimy"