Mnie najbardziej spodobala sie scena gdy Alice goni Jane, a potem rzuca ją wilkowi, to było niezłe
Mi się podobało jak po kolei zginęli bracia Volturi ( Kaius , Markus, Aro ) i jeszcze jak Emmet rozprawił się z Alekiem a Alice z Jane . Szkoda że to tylko wizja :)
a mnie sie z kolei podobało jak Aro wyrywa ten pedalski łeb Carlisle'a... Volturi byli tam chyba jedynymi normalnymi... wiec szkoda ze w tej wizji zgineli, ale to tylko wizja. Zaluje tylko ze w ksiezycu w nowiu ktorys z nich nie zrobil z Belci deseru
Aha, i sie zdecyduj bo powinno być Marcus i Caius albo po polsku Marek i Kajusz...
Wogole nie rozumiem dlaczego imiona Caius i Marcus zostaly jako jedyne przetlumaczone w calej sadze? to troche dziwne i wkurzajace... to moje skromne zdanie, nie wiem co tlumacz mial na mysli kiedy to tlumaczyl
Ok, to niech już będzie Marek i Kajusz ( zresztą co to za różnica jak i tak wiadomo o kogo chodziło ) a tak wogle to scena śmierci Carlisle'a była chyba najgorsza z całej walki ...
A co do Belci to się zgadzam że powinna skończyć jako deser dla Volturi bo do niczego innego to ona się nie nadawała :)
Ok, zostanmy prz polskiej wersji Kajusza i Marka
Co do Smierci Carlisle'a nie ze go nie lubie bo w ksiazce nic do niego nie mialam, ale w filmie wyglada troche... yyyy... nie tak jak go sobie wyobrazalam
Mnie on już w książce trochę wkurzał , wydawał się tak dobry i szlachetny że aż chwilami mdły ... No ale był jednym z głównych bohaterów więc jeśli już filmowcy
uparli się że go uśmiercą to mogli to zrobić ze sto razy lepiej ... To samo tyczy się śmierci Jaspera ...
A co walki to najlepszą moim zdaniem sceną jest zemsta Alice na tej idiotce Jane ( kurde, jak ja jej nie cierpię ) i te które wymieniłam wyżej :)
Mnie najbardziej denerwowały jego włosy. W pierwszej czesci mozna bylo na to patrzec ale pozniej to juz masakra
wogole zachowywal sie jak taki maminsynek albo pantoflarz wogole kiedy on okazywal czulosc swoje zonie?
Mi się jeszcze podobało jak Emmet załatwił Aleca :) I mina tej blond kretynki w momencie kiedy straciła brata ...
O Boze wchodze rano na filmweb a tu reklama: Przed Switem cz2 juz na DVD w Empiku...
To chyba dobrze że już jest na Dvd :) Nie każdy miał czas i ochotę iść do kina no nie ?
No mi sie tez na pocztku nie chcialo :)
Ale sie zmobilizowalam, pozniej jeszcze na e-kino ogladalam:D
Ciekawe po ile bedzie ten film, bo ostatnie czesci byly drogie (zwlaszcza edycje limitowane)
No pewnie
Mam KwN edycje limitowana i nie zaluje ze zaplacilam 90zl
Wywiad z Volturi to po prostu mistrzostwo:) Fajne i z humorem:)
Albo jak Lea rzuciła się na ratunek Esme i sama zginęła . Smutne to ale wzruszające ...
ale najlepszy moment to gdy Aro zalatwil Carlisle'a i pozniej jak trzymal jego glowe i tu taka mina :)
Ale za to Jasper zginał w taki głupi sposób że aż się gadać nie chce . I jeszcze jak Alice zaczęła tak krzyczeć i się wyrywać ...
Ten jej krzyk tak samo jak wrzaski Esme byly troche yyy... komiczne jak dla mnie i o wiele przesadzone
A dla mnie nie ... Wyobraź sobie co Ty byś zrobiła na jej miejscu ?... Ja bym chyba wszystkich Volturich na strzępy rozerwała ( a zwłaszcza tę blond małpę i Aro ) . Biedny Jazz :(
no racja... moze troche przesadzilam...
Jane to bym rozerwala
Ale Arowi to bym jednak darowala zycie:) moze cos by zniego wyszlo dobrego;)
I co , może by został dobrym wujkiem dla Cullenów ? Alice i Esme by tego nie zniosły ;(
Ej ale chwila bo stanęło na tym że Jazz by był martwy :( Reszta by się zemściła na Volturich :) Gdzie tu dar Jazza wciskać ?
Ach no to moze Chelsea by przezyla zmienila sie sama a pozniej zmienilaby Ara o tak bedzie dobrze
Zreszta raczej darowaliby mu zycie, to znaczy Carlisle by mu darowal chyba:)
Oj tam Oj tam bez przesady xD
Ale moj Aro musi żyć:)
Caiusa niech sobie usmiercaja ale nia Ara:D
Jak Jazzowi dał w twarz to myślałam że padnę ze złości . Ale Edek go ładnie urządził :)
no Edek jakby jakims supermanem byl
Demetri go zrzucil idzie taki dumny Aro tez zadowolony
az tu nagle Edziu wyskakuje i go zabija super:)
Albo Benjamin , jak tak walnął i ziemia się zaczeła rozstępować :) A on taki zdziwiony jakby nie wiedział co jest grane :)