Film jest tak zły, że gorszego chyba nie ma.A wampiry nie stanowią tu problemu, tylko gra aktorska i cała "fabuła"...Jest wiele książek i filmów o prawdziwych królach nocy np ksiażka Bram'a Stokera "Dracula " powieści Anne Rick.A nie to coś....

Bram Stoker ''Dracula'' uwielbiam, ba kocham wręcz. To jest opowieść, a nie marny tasiemiec z drewnianym aktorstwem. Dosłownie koszmar.
Ja na tą część patrzę tak ...

http://www.filmweb.pl/film/Saga+%22Zmierzch%22%3A+Za%C4%87mienie-2010-494538/dis cussion/Zabijanie+widza+nud%C4%85%2C+ci%C4%85g+dalszy,2178923

... i nie potępiam jej fanów, ale dziwię im się, że mają się czym rzeczywiście rajcować.

pozdro

Akurat kocham fantastykę książki, komiksy, filmy itp, z nią związane i proszę nie zaliczaj do tego gatunku tej serii. Ten film to po trochu film: familijny, romansidło, telenowela, parodia oraz sensacja, i wszystkie kategorii od B w dół. Chcesz dobrą fantastykę o wampirze/wampirach? Przykład pierwszy z brzegu, Regis z Wiedźmina.

Żeby czytać Wiedzmina, trzeba mieć IQ wyższe niż naleśnika lub ciastka z kremem.Niech dzieci zostaną przy "boskim" Edłordzie xd

Fantastyczny to by był, gdyby nie było w nim co drugie zdanie "kocham cię ale nie mogę z tobą być", zamiast Steward i tego gogusia co gra Jacoba wzięli jakiś aktorów bardziej charyzmatycznych - Steward pasowała tylko wizualnie ale to drewno, Jacob zaś wygląda jak wydepilowana ciipka a nie facet...

Pierwsza część była bardzo fajna bo był klimat i mało było miłości, ale pozostałe to kpina, a ta miłość jest tak fatalnie pokazana, mdła, że nawet miłość Anakina i Padmé Amidali ze Star Wars to przy tym ostry związek...

Poza tym o ile można było to ciekawiej poprowadzić gdyby np. Jacob zwariował i z resztą wilków zgwałcił Steward, a Edward by przyjął rolę mściciela i mordował wilczki, wypijając ludzką krew i przechodząc na złą drogę.

W końcu ktoś pisze z sensem :)