Bardzo ciekawa rola Humphreya Bogarta. Gra dowódcę czołgu "Lulubelle" podczas II Wojny Światowej. Czołg ten staję się schronieniem dla niego i jego dwóch amerykańskich współtowarzyszy, anglików, sudańczyka, francuza, włocha i niemca, których spotyka podczas samotnego przebijania się do Tobruku przez piaski Sahary i których zabiera ze sobą. Poznajemy przede wszystkim charaktery tych ludzi i co sobą reprezentują. Ten film ogląda się bardzo przyjemnie, ocena 8/10. Naprawdę warto obejrzeć.