No całkiem fajny film przygodowo-wojenny, nieco w klimatach "Legionisty" z Van Damme. Produkcja oszczędna z jednej strony (akcja na pustyni, ruiny i jeden czołg), ale z drugiej jednak robi wrażenie umiejętnym wykorzystaniem tego co jest i klimat też jest fantastyczny. Bohaterowie są sympatyczni, przekonują do siebie i tworzą fajną gammę. Dobra rola Jamesa Belushi, znanego m.in z K.9. W drugiej połowie sporo akcji i film w napięciu trzyma bardzo. W 2004 i 2005 roku oglądałem na TVP i strasznie mi się podobał, a wczoraj nagrałem z TV4 i sobie odświeżyłem. Czytał Jarosław Łukomski i format obrazu to 4:3.