Oj, chyba mało filmów widziałeś, jeśli twierdzisz, że ta Sahara jest pierwszym filmem o wojnie w Afryce Północnej. Owszem, prawdopodobnie pierwszym była Sahara (z Bogartem z 1943). Później powstały takie filmy jak Ice cold in Alex http://www.filmweb.pl/film/Ice-Cold+in+Alex-1958-143307, Szczury pustyni http://www.filmweb.pl/film/Szczury+pustyni-1953-89452, Lis Pustyni: Opowieść o Rommlu http://www.filmweb.pl/film/Pustynny+lis-1951-220949, Doskonały film biograficzno-wojenny "Patton" http://www.filmweb.pl/film/Patton-1970-1298 rozpoczyna się wojną w Afryce (co prawda na froncie zachodnim). Ostatnio powstały włoski Al-Alamain i czesko-słowacki Tobruk.

Wygląda na to ,że było jednak więcej filmów na ten temat,ale powstały wieki temu!W epoce ,gdzie postrzelony aktor robił zabawny grymas bólu jakby miał zaraz puścić bąka :D ,po za tym żadnych śladów po kulach,zero krwi...i gdzie tu realizm?

pamiętaj że Sahara to remake filmu z 1943r. pod tym samym tytułem. więc pomysł nie jest taki do końca oryginalny

Było jeszcze kilka filmów, w których były ukazane walki na froncie afrykańskim w czasie ostatniej wojny. Przykładowo można tu podać Tobruk z R. Hudsonem i G. Peppardem, Klucz do Rebeki (na podstawie powieści K. Folletta) z C. Robertsonem, Zabić Rommla (mała ciekawostka odnośnie tego filmu - w rolę alianckiego oficera wcielił się tym razem Anton Diffring - aktor odgrywający z reguły rolę niemieckich oficerów jak to miało miejsce choćby w Tylko dla orłów czy w filmie Bohaterowie Telemarku). Wspomnieć można także o epizodzie walk na tym kontynencie pokazanym w filmie Wielka czerwona jedynka.

Włosi zrobili kilka filmów,których akcja dzieje się na Saharze.Nie są to może arcydzieła,ale jednak wspomnę choćby "Pustynną bitwę"czy "Z dala od frontu" i wiele,wiele innych.