Od dawna czekałem na ten film. Z obawą, czy dadzą radę. Nie zawiedli mnie. Sala samobójców to film, który do głębi porusza, potrafi rozśmieszyć, ale i wzruszyć. Jest prawdą, której wiele osób nie dostrzega, bądź nie chce patrzeć w jej stronę, by nie burzyć swojego wygodnego życia. To film o człowieku i o ludziach, o tym jak bardzo potrzebujemy mieć kogoś i czuć się akceptowani. To mocne kino, ale jestem przekonany, że ten film będzie miał bardzo dużo fanów. Jest to arcydzieło, które nie miało prawa powstać w tym kraju i dlatego wierzę, że ludzie ten film docenią. Tu nie ma złej roli, wszyscy są rewelacyjni a Jakub Gierszał... W końcu jest ktoś z młodych kto ma szansę zostać godnym następcą Gajosa, Englerta czy Frycza. Animacje i efekty, zdjęcia, montaż, muzyka, dźwięk, kostiumy, w tym filmie wszystko jest na jak najwyższym światowym poziomie. Ogladając go cieszyłem się jak dziecko nie mogąc ukryć zachwytu nad jakością tej produkcji i tego, że to nasze, polskie. Te rzeczy mogą mieć oczywiście mniejsze znaczenie dla zwykłego widza, ale wierzę, że wyjdzie on z kina w pełni usatysfakcjowany opowiedzianą mu historią. Ten film niczego nie udaje, jest prawdziwy, a oglądający go widz nie ma poczucia, że twórcy uważają go za idiotę, którego jedynym zadaniem jest zostawić w kasie pieniądze. Polecam wszystkim bez wyjątku ten film!