Dla mnie film genialny zupełnie inny niż te gnioty które teraz są.Moim skromnym zdaniem ci co dają temu filmowi bardzo niską ocene żyją w świecie który jest bardzo ogranicznony bez otwartosci na coś zupełnie nowego.To że film polski nie ma znaczenia moze być chinski byle by mial ciekawa fabułe i coś głębokiego co poruszy i zaciekawi.Dominik nie był typowym emo jak sie wielu osobą wydaje on był połączeniem emo z nolife który odnalazł swój świat w necie, a typowy emo odnajduje swój świat w gotyku i temu podobnym...pozdro dla fanów filmu;)Dresy i skiny lepiej dajcie sobie spokoj z ocenianiem i oglądaniem tego filmu bo wy nie macie pojecia o wartosciach zycia ludzkiego;)
Ja jestem człowiekiem który dał temu filmowi 1 i nie mam pojęcia za co ten film zarobił te 7,7! Wg mojej skromnej opinii nawet na 1 nie zasługuje.
Ten film od początku do końca niczym mnie nie zaskoczył. Słaba gra głównego bohatera. Przewidywalność w każdej sytuacji. Nudne, a momentami usypiające fragmenty "akcji". Cały film utrzymany w klimacie sztucznego napięcia, które w pewnym momencie już tak drażniło, że chciało mi się śmiać.
Jedyna kwestia, na którą miałem nadzieje, że będzie dobra, to zakończenie. Okazało się jednak tak przewidywalne, że cały film uznałem za stratę czasu.
Z całego serca nie polecam nikomu tego filmu.
dzienki ziom za rade, nie wiedziałę ze takie filmy som.
masz moze jakies ciekawe tytuły dla mnie?
jak tak lubisz akcje to hmmm
Turniej, adrenalina, zabójca, transporter, pozdrowienia z paryża, tożsamość
Dzięki stary! Od lat czekałem aż ktoś mi pomoże odnaleźć jakieś naprawdę dobre kino akcji!
a ja podzieliłabym ten film na dwie kategorie; pierwsza to poradzenie sobie z tematem - tu dałabym 3 (a zważywszy na podobieństwo do filmu Ben X może 2, druga kategoria to obraz, plastyka i magia - za to 10. tego filmu nie można oceniać jednopłaszczyznowo, może dlatego tak rozbieżne są oceny i taka "drapieżna" dyskusja.
Bardzo podoba mi się twoja wypowiedź. Widocznie jesteś dojrzały/a.
Ja to widzę tak. Pozwolę sobie odnieść to do wszystkich fanatyków tego czegoś.
Ten film to problem sam w sobie. Normalny człowiek nudzi się i zaczyna zwyczajnie męczyć oglądając ten film.
Nie jestem dzieckiem z rozpieszczonej rodziny ale za to czerpie radość z życia, żyje tak by niczego nie żałować - nie rozumiem emo/nolife (innego pseudo dziadostwa) i ich wewnętrznych problemów (nawet nie chcę, szkoda mojego czasu).
Dla wyjaśnienia ten film nie da żadnych wskazówek dla Ciebie, ani dla jakiegokolwiek rodzica - problemy są inne i nie ma szablonu aby je rozwiązać. Kategorycznie film porusza problem akceptacji przez społeczeństwo i rówieśników. Zamiast mendzić o tym jak mi źle i ciężko przeczytaj, innym też polecam. To tylko kilka tytułów, jakie przychodzą mi pierwsze na myśl (zostaw Pana Tadeusza, Dziady i inne kures**, na rzecz inwestycji w samego siebie - nie wiem co wy tam teraz czytanie):
Joseph Murphy - "Potęga podświadomości"
Anthony Robbins - "Obudz w sobie olbrzyma"
Richard Denny - "Motywowanie do zwycięstwa"
Elizabeth Tierney - "Doskonalenie komunikacji międzyludzkiej na 101 sposobów"
Stephen R. Covey - "7 nawyków skutecznego działania"
Żyj a nie sapiesz że ci ciężko!
Popatrz na ludzi chorych czy po wypadku - Oni nie mendolą jak wy!
Synek to ty żyjesz w ograniczonym świecie skoro uważasz, że na świcie są tylko emo, dresi i skini, którzy jadą po tym filmie. Ja słucham Hardcoru i co ? A tego całego Dominika spedalonego to bym łańcuchem zaje bał. Masz pewnie 16 lat to cie film porobił. Jakbyś się wychował na porządnych polskich filmach to też byś dał 1 dla tego syfu.
haha Cobra_Choke ale z ciebie bezgłowie.Gdzie ja napisałem że na świecie są tylko emo dresi i skini?nawet nie potrafisz dobrze posta przeczytać a co dopiero zrozumieć.Dlaczego byś Dominika zaje.. łańcuchem bo co nie chodzi jak ty z kolegami na browca albo że ma inną orientacje niż ty.Człowieku sam swoim postem pokazałes jaki jesteś ograniczony umysłowo.Tak samo można powiedzieć o amerykanskim kinie kiedyś co chwile wychodziły jakieś arcydzieła, a teraz raz do roku może wyjdzie coś wybitnego.Jestem hetero i nie obrazam ludzi przez to jacy są puki nie krzywdzą innych.Cobra żyj w swoim świecie gdzie jest jeden schemat w którym ty się poruszasz.pozdro
Dzieciak - idzie wrzesień, to się wyżyjesz na podwórku koło gimnazjum i będziesz miał mniej czasu na bycie kowbojem klawiatury :)
Pooglądaj polskie dobre kino z lat, kiedy jeszcze przerzucałeś się z jajka na jajko, a potem jak podrośniesz, zacznij pisać normalne, dojrzałe posty, bo to co teraz wyprawiasz, to się kwalifikuje na forum Twojego gimnazjum, a nie na bądź co bądź w miarę dobry portal o kinie.
Z Twoich wypocin można się dojść do wniosku, żeś niedowartościowany dzieciak co szuka poklasku męcząc się pisaniem pseudo-mądrych postów. Daj sobie już na luz i skończ z głupimi tekstami, bo się tylko pogrążasz trollując tutaj.
Ozon2000 Jakie dla Ciebie zakończenie filmu było by dobre? Pytam całkiem poważnie.
Wiesz co, szczerze mówiąc film ma prawo ci się nie podobać, ale chyba nie powiesz, że komentarz Cobra_Choke ci się podobał, że podobało ci się jak powiedział "A tego całego SPEDALONEGO Dominika, to bym łańcuchem zajeb*ł" , wiesz, szczerze mówiąc nie dziwię się, że Kareivis tak to skomentował, sama miałam ochotę. Czy na prawdę ten kraj nie może być chociaż trochę bardziej tolerancyjny? Nie nie może, bo to nie wina kraju, to wina ludzi. A do ciebie Kareivis, cieszę się, że są na świecie tacy ludzie, którzy nie oceniają innych po schematach, ani po zewnętrzności.
I znowu post dziecka. Dziewczyno wiesz co to jest tolerancja ? Ja nie rzucam w gejów kamieniami, mam to gdzieś co robią ze sobą. Nienawidzę tylko jak się z tym obnoszą bo to jest żałosne i na pokaz. Co do Dominika, po prostu koleś mnie wku rwiał swoim gejowskim pokazowym zachowaniem, jak otwierał gębę to miałem wrażenie, że scena trwa 2 godziny i ogólnie był do dupy i beznadziejnie zagrany. Pomieszkaj troszkę na zachodzie, ale tak w realu to zobaczysz, że słowa NIETOLERANCYJNY POLAK to fikcja napędzana przez pewne media. Pomieszkaj chwilę z Anglikami czy Francuzami. Dopiero się dowiesz jaki jest ten prawdziwy, piękny i tolerancyjny zachód to jedno wielkie zakłamane gówno. Niestety z czasem im człowiek starszy to zmienia się jego patrzenie na życie, a życie jest brutalne, długie i zasrane jak papier toaletowy, wyłącznie z pięknymi chwilami jak śpiewał Rysiek Rydel. Dzisiaj funkcjonuje przekoloryzowanie świata w mediach, a młodzi są coraz bardziej odmóżdżeni i podatni na głupotę.
Post dziecka...Wiesz co, to prawda, że są tacy, którzy rzeczywiście się obnoszą, ze swoim homoseksualizmem, ale często niepotrzebnie nazywa się geja, pedałem, albo ciotą, po co to? Równie dobrze, można na hetero wymyślić jakieś określenia, człowiek się rodzi jaki jest, jeśli ma być nieszczęśliwy z osobą innej płci, niech będzie z osobą o takiej samej. Nieważne, to jest forum na temat "sali samobójców' więc możemy skończyć ten temat. Tak Dominik, możesz sobie przeczytać moją recenzję powinna być jeszcze na wierzchu, jeśli ją przeczytasz, wtedy możesz stwierdzić czy piszę jak dziecko, możliwe, sam ocenisz. Tam masz napisane, jak film mi się podobał, możesz mnie zjechać, ale mam swoją opinię i jej nie zmienię, aktorstwo Jakuba Gierszała w tym filmie jest świetne, w innych w, których zagrał także.,Jako Dominik, Jakub sprostał cholernie trudnemu zadaniu, zagrania wyjątkowo zaplątanego we własne uczucia chłopaka, to w jaki sposób zagrał stawia ten film na na prawdę wysokim poziomie.
Edyta - nie zagrał tego dobrze.
Mulił, jego płacz wyglądał momentami jakby już nie miał pomysłu albo chęci na niektóre sceny, dialogi były sztuczne i wymuszone... To nie była dobrze zagrana rola.
A co do heteroseksualnych ludzi to nie przypominam sobie, żeby to na kogoś, kto jest normalny wymyślać przezwiska. Z tego co pamiętam, to przezwiska miały na celu wytknięcie komuś jego anormalności (np. Grubas, Chudzielec, Garbus itd), więc jak można wymyślać przezwiska na kogoś kto jest takiej orientacji, do jakiej nas stworzono?
No tak wiem, ale to chodzi o zasadę, dla homoseksualistów, to my możemy być dziwni, oni mogli by coś wymyślić na nas, nieważne.
A ja nadal uważam Jakuba Gierszała za świetnego, młodego aktora.. Bardzo ciężko jest zagrać tak przeładowaną emocjami rolę, no taka prawda.
ozon2000 Nazywasz osoby homoseksualne nienormalnymi tylko dlatego ,że heteroseksualistów jest więcej?
Nie, nie dlatego.
Chętnie bym tę wypowiedź pozostawił w tym momencie taką właśnie jaka jest, ale jednak coś jeszcze skrobnę.
Człowiek - jak i inne istoty płciowe - został stworzony do rozmnażania się i przedłużania gatunku. To w naturze właśnie jest NORMALNE. Nie ma żyjątek, które tworzą się tylko na jedno pokolenie, bo na tym polega właśnie życie, ewolucja itd itd... Geje i lesbijki tego nie robią (dla jasności napiszę, że chodzi mi o prokreację), więc wskazuje to na ich NIENORMALNOŚĆ.
Po drugie jest już potwierdzaną przez coraz większą rzeszę lekarzy i naukowców tezą to, że homoseksualizm bierze się z niewłaściwego rozwoju płodu (chodzi o jakąś mutację, której dokładnie nie umiem opisać, gdyż nie w tym kierunku przebiegało moje kształcenie).
To tyle w kwestiach naukowych.
Inna rzecz, że w filmie chłopak nie jest homosiem.
Ale to nie jest nienormalność fizyczna .. To tylko zależy od nich gej może wynająć sobie surogatkę ,zaś lesbijka skorzystać z banku spermy i mieć dzieci.Idąc takim tokiem myślenia bardziej nienormalni są ludzie bezpłodni bo oni w ogólnie nie mogą mieć biologicznych dzieci (nie mogą się rozmnażać).
Spoko, tylko bezpłodni nie robią pochodów bezpłodności, nie nazywają się inną orientacją/rasą czy jakkolwiek to zwać.
Idąc Twoim tokiem myślenia, niedługo pedofilia, zoofilia i inne Bóg wie jakie wykolejenia zaczną być uznawane za normalne.
Nigdy nie słyszałem ,żeby osoby bi czy homoseksualne nazywały się inną rasą.
Wiesz pedofilię da się leczyć zoofilię zapewne też ,jednak ja nie słyszałem ,żeby ,ktoś "wyleczył" geja czy lesbijkę , zresztą nawet naukowcy nie są pewni ,czy homoseksualizm jest chorobą itp. Jeśli się mylę to zwracam honor.
O rety! Tak tylko napisałem rasą... Nie łap mnie już proszę za słówka, bo to słabe.
Nie słyszałeś, żeby ktoś wyleczył geja, bo się tego w naszym kręgu kulturowym nie propaguje. Natomiast w innych (typu islam) się homoseksualizm tępi. Widziałeś kiedyś araba geja lub arabkę lesbijkę?
To nasza kultura daje homoseksualistom tak dużą wolność do chwalenia się byciem homo, co w ostatnim czasie zaczyna stawać się już modą.
Nie mam nic do ludzi homoseksualnych, którzy swoją inność traktują tak ja ja swoją normalność, ale jak widzę obnoszącego się ze swoją orientacją, wymalowanego i machającego tęczową flagą pajaca w lateksowych spodniach, to pięść mi się sama zaciska.
A teraz może już skończmy ten temat, bo to nie jest portal socjologiczny, tylko filmowy :)
To, że nie widziałeś nie znaczy ,że ich nie ma... Zresztą jak to się ma do "leczenia"?
Ps. Czy ty myślisz ,że każdy ,który się maluje i nosi obcisłe spodnie jest homo?
Nieważne, zniechęciłeś mnie do dyskusji.
Ad PS: Nie, nie myślę tak. Myślę za to, że każdy kto łapie mnie za słówka jest drażniący.
Wiesz Cobra_Choke co mnie wk*rwiło bardziej niż wyznanie Dominika o tym że jest gejem? Reakcja rodziców.! Ja rozumiem że nie podoba cię się to co zrobił ale zachowanie jego rodziców było poniżej jakiegokolwiek poziomu. Chociaż był to tylko film, świadomość że tacy ludzie istnieją jest przygnębiająca.
a jak się mieli zachować ? Ucieszyć się, że syn jest nienormalny ? Poczekaj aż sama zostaniesz matką. Zmieni ci się pewnie wiele.
po prostu to było dla nich szokiem , nie tylko chodziło o to ,że jest gejem ,ale ci rodzice mieli takie ambicje ,że zaplanowali mu przyszłość... A jego orientacja tą przyszłość by "zniszczyła"
Może nie zaje*ałbym łańcuchem tego chłopaka, ale muszę przyznać, że i mnie ta postać drażniła niesamowicie. Raz, że słabo zagrana, dwa, że po prostu nie spodobała mi się sama odgrywana rola, bo nie lubię takich rozpieszczonych "mlemlaków" jak ten śmieszny Dominik.
Jak dla mnie najlepszym końcem byłby moment, kiedy ojciec wyłącza mu internet, spuszcza synowi należny łomot lub ewentualnie znajduje mu takie zajęcie, by mieć nad nim kontrolę i sprawić, że chłopak się przy tym tak zmęczy, że nie będzie po nocach siedział i głupa do kompa palił. Potem nie byłoby potrzeby biegania po kolejnych psychologach, tylko rozpuszczony jak dziadowski bicz Dominiś nauczyłby się szacunku do rodziców i do pieniędzy jakie słono płacą za wszystko co dzieciak dostał i dostaje. Następnie chłopak dowiedziałby się (wchodząc na neta gdzieś np. w bibliotece, kafejce internetowej), że cała ta zabawa w samobójstwa była tylko ściemą dla rozrywki takich samych dzieciaków jak i on.
Tak czy siak zakończenie nie uratowałoby słabego scenariusza. Gdybym ja (kiedy byłem w klasie maturalnej - jak ten chłopak) mojego ojca nazwał skur*ysynem, a matkę ku*wą, to dłużej niż 5 min bym w domu po tych słowach nie posiedział. Podobnie powinno się odbyć w rodzinie, w której rodzice to nie są zaszczuci ludkowie typu: mama ledwo wiąże koniec z końcem pracując na 3 etaty, a ojciec dorabia do renty jako stróż. Tutaj są to ludzie na poziomie, o silnych charakterach, gdzie matka jest pyskatą bizneswoman, a tata zajmuje się polityką. Nietrafione środowisko jak na taki problem, bo tacy rodzice raz dwa zrobili by z dzieciakiem porządek.
Chyba za stary już jestem na to, żeby porywała mnie historia o niedowartościowanym dzieciaku, albo po prostu w innych czasach chodziłem do liceum.
Gdyby coś co napisałem było niezrozumiałe, to pisz, postaram się ułożyć słowa jaśniej :) Po prostu ciężko zawrzeć cały swój ogląd na tak durną sytuację w kilku zdaniach :)
Nie jestes za stary, tylko po prostu brak Ci empatii. To nie jest obelga, zeby nie bylo.
Moze sam zyjesz sobie na wiekszym lub mniejszym luziku, nigdy nie zaznales ani poniżenia, ani cierpienia, ani osamotnienia. Moze nie poznales nikogo, kto by potrzebowal pomocy - a czytajac Twoje posty, prawdopodobnie bys go tylko dobił.
Możesz uznać to za jakiś bełkot, ale dla mnie bełkotem jest Twoj przyklad jak wychowac dziecko i nauczyc go "szacunku". Niestety w wieku jakim jest glowny bohater to by jeszcze bardziej pogroszylo sprawe.
Zdziwiłbys sie, jacy rodzice są bezradni. A juz zwłaszcza tak dobrze prosperujacy. Cokolowiek, co sie przekłada nad własne dziecko (w tym wypadku praca) blokuje wszelką umiejetnosc kontaktu. Poki jest dobrze, to sie tego nie zauwaza. Ja naprawdę znam takich ludzi, którym cale zycie sie powodzi, a potem nagle coś pęka. Nie potrafią poradzić sobie z problemem, w tym wypadku z problemami dziecka. Zobacz jak rodzice Dominika się "bronili" przed odpowidzialnoscia. To oczywiscie "nie ich wina". "Miał co zechciał".
Zrobilby porzadek? Nie wiedzieliby jak.
Swoja droga mi dopiero "Sala Samobojcow" uswiadomila za co tak naprawde nienawidze portali spolecznosciowych. I ten film duzo wiecej mowi o tym g....ie, niz "Social Network".
Może i masz rację.
Tak czy siak to, że w dzieciństwie mnie tak nie rozpieszczano zrobiło ze mnie teraz takiego człowieka jakim jestem.
Nie ciąłem się, nie drapałem, homosiowanie też mi do głowy nie przychodziło... Chyba dlatego też, że nie miałem na to czasu, bo albo spotykałem się ze znajomymi, albo zajmowałem się czymś kreatywnym.
Chyba tego takim ludziom brakuje.
I tutaj fakt - bezsensownie wtedy szukają wsparcia w społeczności online, ale to już chyba faktycznie jest domena dzisiejszego społeczeństwa dzieci neostrady.
ozon2000 jaki ty jesteś tępy nawet nie potrafisz dopuscic do siebie myśli że istnieje takie coś jak bezgraniczna miłość do własnego dziecka?pewnie sam nie masz dziecka i wypisujesz same głupoty.Ha ha tak łomot gdybyś był mądry to byś wiedział że przemocą nic nie zdziałasz tylko pogorszysz sytuacje.Ty nawet nie potrafisz zrozumieć że Dominikowi w tym wszystkim brakowało miłosci i akceptacji ze strony innych osób.Dla twojej wiadomości jestem już dawno po Liceum i skończ z tym dzieciakiem bo się tylko pogrążasz myślać że mnie tym urazisz.ozon2000 gratuluje mamy jak i taty naprawdę nie chciałbym mieć takich rodziców którzy mnie po takich słowach z domu po 5 minutach wyrzucaj...ozon2000 i proszę cię nie zarzucaj mi czegoś co sam robisz ok GirlEdyta dziękuje:*
Idź człowieku na jakiś boks się zapisz, albo biegać zacznij, albo może dziewczynę sobie znajdź. Tak łatwiej rozładowuje się gorycz i może skończysz wtedy wyrzucać z siebie złość w necie. Stukanie klawiaturą nie za bardzo Ci wychodzi.
co chcesz. ma avatara z nowego DMC gdzie główny bohater wygląda jak właśnie taka EMO mameja.
nie no na pewno, ale wiesz co ? Wyobraź sobie, że na tym świecie są tysiące dzieciaków, którzy nie tylko nie dostają miłości od rodziców, ale także muszą się mierzyć z patologią typu alkoholizm, narkomania i przemoc domowa, a do tego brak pieniędzy i perspektyw na cokolwiek. Przypadek tego Dominika to naprawdę nudny i beznadziejny przypadek niewarty rozczulania się nad nim. Co on miał tak źle ? A kto ma super relacje z rodzicami co ? Szczególnie kiedy się staje dorosłym ? Rodzicie mieli go jednego, wpatrzeni byli w niego jak w obrazek. Miał wszystko i to było widać jak jest zepsuty i wiedział kim jest dla rodziców kiedy wszedł do firmy matki i pouczał portierkę co robiła pewnie na dwie zmiany za 1200 zł , że ma do niego mówić PANIE. Żałosna, karykaturalna i nudna postać. Nawet jak gadał to był nudny. Już lepiej bym to może strawił jakby wzięli zwykłego chłopaka, a nie na siłę trendy modłę gościa z fryzurką na bok i pomalowanymi oczami, który obnosi się ze swoim homoseksualizmem na lewo i prawo w gówniarski sposób. A do tego najlepsze ON NIE BYŁ GEJEM. Wmawiał to sobie. Taka reakcja buntownicza. On chciał być gejem, ale nie był nim. Poza tym co on miał za problem z rówieśnikami ? Widać, że miał swoją paczkę. I co ? Kumpel mu zrobił lipę na tym fejsbuku, a ten się poryczał, jakie to było komiczne. W ogóle nie wiem też co to było. I z tym jego kolesiem i tak dalej. NUDNY PRZYPADEK i nie rób z tego wielkiego halo. Każda osoba wrażliwa płacze i przeżywa życie i świat, które go otacza. Nie musi wyglądać jak groteskowa popier dółka metala pomieszanego z gotem, aby móc płakać kiedy coś boli rozumiesz ? Całe EMO to śmiech na pokaz. Wiedzą, że ich domeną jest cięcie i płacz bo ktoś taki twór wymyślił to ryczą z byle gówna na siłę, ale to jest sztuczne.
Cobra_Choke a ty co k*urwa zrobiłbyś gdyby twój kolega udostępnił filmik jaki Alex wrzucił na fejsa.? Ja szczerze mówiąc rozryczałabym się jak małe dziecko. W jednej ze scen Sylwia mówi " ludzie boją się odmienności" i to jest prawda, tyczy to się również ciebie bo z tego co tu wypisujesz wnioskuję że ludzie nie mogą być inni bo od razu mieszasz ich z błotem. Nie ma w tym winy Dominika co rodzice z niego za człowieka zrobili.!
po pierwsze ja nigdy nie miałem tak posranych pseudo przyjaciół, po drugie wątek z tym wrzucaniem do neta i ta sztuczna podjarka to śmiech na sali. Poza tym, gówno mnie znasz, nie wiesz jaki jestem, jaki byłem. Wiesz co ? Jak miałem lat 16-19 to miałem długie włosy i farbowałem je na czarno. Ale nie malowałem sobie oczów jak baba tylko zakładałem czarną skórę i ciemne okulary na głowę i miałem brudne i podarte glany i wiesz co ? Fascynowałem ludzi, wielu się rzucałem w oczy, ale mimo wszystko przez tyle lat nikt mnie nigdy od pedała nie wyzwał, a wiesz czemu ? Z szacunku. Nie wiesz czym się zajmowałem w życiu. Nie wiesz, że gadasz z kreatywną osobą, która połowę swojego życia poświęciła tworzeniu. Pisaniem tekstów, scenariuszy, opowiadań, robieniu filmów i robieniu muzyki. Kocham barwnych ludzi bo sam taki byłem ( teraz mam prawie 30 to trzeba się uspokoić ) , ale nienawidzę fałszu i sztucznych tworów, a ten cały Dominik i to zjawisko jakim jest EMO to rzygi i popłuczyny po starych dobrych czasach. Dzisiejsza młodzież jest jak wydmuszka rozumiesz ?
Chyba czas zakończyć pisanie komentarzy w tym wątku.
Ciężko jest czasem pokonać barierę wieku. Szczególnie, że te dzisiejsze nastolatki strasznie pyskate i wyszczekane się zrobiły...
Aż strach pomyśleć co będzie jak zacznę podpierać się laską...
"Miał wszystko i to było widać jak jest zepsuty i wiedział kim jest dla rodziców kiedy wszedł do firmy matki i pouczał portierkę co robiła pewnie na dwie zmiany za 1200 zł , że ma do niego mówić PANIE. " Może nie w takiej sytuacji, ale od momentu skonczenia 18 lat, też czasami zwracam uwage (szczególnie w państwowych instytucjach) jeżeli ktoś mówi mi per "Ty" - albo również przechodzę na Ty i ludzie sie reflektuja. Z tym, że robie to w chwilach gdy osoba obsługująca robi się opryskliwa albo ma do mnie żal i pretensje ze mam czelnosc zawracac głowe. To tak abstrahując od tematu - bo film ocenie prawdopodobnie 1/10 - narazie mam limit i strasznie umęczyło mnie już oglądanie tego czegoś...A dopiero godzina z hakiem mineła...
"Ha ha tak łomot gdybyś był mądry to byś wiedział że przemocą nic nie zdziałasz tylko pogorszysz sytuacje." Nie wiem ile masz lat, ale ja pare razy wpier*ol dostałem za dzieciaka i nauczyłem się rzeczy, których słownie nie dało mi sie wytłumaczyc. Powiem szczerze - bo uważam, że mam prawo, jako ze zdarzało mi sie dostać - BEZSTRESOWE WYCHOWANIE NIE ZASTĄPI "Pięciu na gołą dupe".
Bardzo dziękuję ci za argumenty, fajnie powymieniać zdanie z kimś kto ma coś do powiedzenia.
Więc tak, muszę ci powiedzieć, że nie zgadzam się z niektórymi rzeczami, które tu zawarłeś. Przede wszystkim z tym, że Dominik powinien być rodzicom wdzięczny, za to wszystko co od nich otrzymuje, za pieniądze, za gadżety, za ciuchy. Widzisz tu gdzieś w tych rzeczach co wymieniłam, wzmiankę o uczuciach. No właśnie bo ich nie było, kochali go zapewniając mu wszystko co ich zdaniem on może chcieć, pamiętasz, może taką scenę w filmie kiedy Dominik prosił rodziców o kasę na coś? Ja nie. Nie było takiej. On chciał zainteresowania, miłości, a nie rzeczy, jak już wcześniej powiedziałam w innym temacie, do pieniędzy się raczej nie przytuli, a właśnie tylko to oferowali mu rodzice, nie chodzili z nim nigdzie, jedynie opera, bo to takie odpowiednie miejsce dla takich ludzi, wysoko postawionych, jakimi to Santorscy byli, nie rozmawiali, nie było ich, gdy działy się takie rzeczy w jego szkole, jak on miał tam wrócić, gdy wszyscy się z niego śmiali, teraz po takim wydarzeniu w szkole nie możesz mieć już normalnego życie, to właśnie ta tolerancja, to zrozumienie, którego tak bardzo brak. Siedział w domu, a tam osaczyła go Sylwia z którą zupełnie bez sensu nawiązał kontakt ale był najwidoczniej ślepy na to jak bardzo to co ona z nim robi jest złe. Chciał do niej wracać, bo ona go rozumiała. Była kimś kto interesował się jego uczuciami. Więcej takich osób w okół siebie nie miał. Jemu brakowało miłości, to, że był egoistyczny, myślał o sobie lepiej niż o innych, to prawda, ale skąd to się wzięło, kto go tego nauczył- rodzice. Niestety nie miał wzorców, a w tym wieku bardzo łatwo się pogubić.Jeszcze bym wiele rzeczy napisała, ale to może później jeśli odpiszesz i będziesz chciał czytać ;) a to co uważam o zagraniu przez Jakuba Gierszała, roli Dominika jest na górze, przed twoim postem.
Jak ja chodziłem do szkoły, to takich problemów nie było. Ludzie byli różni i różne głupoty im po głowach chodziły.
Niemniej jednak - nie mogę wyobrazić spośród mojego świata osoby, która prowadziłaby z rodzicami rozmowę taką jaka miała miejsce na koniec filmu, tj. tą, gdzie bohater mówił o tym, że tylko tchórze popełniają samobójstwa etc etc... a potem na koniec zjada tablety, popija browarem i umiera.
Gdzie to się kupy trzyma?
Dopiero teraz jeszcze raz przeczytałam twoją wypowiedź Ozon2000..uważasz, że najlepszym rozwiązaniem jest przemoc, że biciem czy zastraszaniem pomogli by Dominikowi. To chore. Wręcz nielogiczne jest dla mnie to, że masz takie podejście do tego. Takich rodziców można się tylko bać, oni budzą strach nie szacunek, albo inaczej - szacunek ze strachu. Tylko tyle by zmieniło to wszystko, że chłopak by dalej wszystko dusił, był by potulny, robił tak jak rodzice chcą, a w środku by krzyczał z bólu, tego psychicznego bólu. Może wreszcie tym swoim szałem udowodnił im, że coś jest nie tak, a oni zrobili to co było najłatwiejsze, odłączyli internet i tyle, w życiu wybierali zawsze najprostsze rozwiązania, tabletki nie terapia, milczenie nie rozmowa, wszystko aby choć odrobinę nie utrudniać sobie życia, zburzył im się idealny świat, nie wiedzieli co robić, a chcieli szybko wszystko przywrócić do "normalności" więc próbowali uciszyć Dominika lekami. Najszybciej, jak najmniej zachodu i skandalu nie będzie...
Nie napisałem, że mają go tłuc do nieprzytomności, ani też że to jedyne wyjście.
Terapia szokowa to jedyny sposób na pokazanie takim osobom, że ich "życiowe problemy" są tak naprawdę tyle warte, co zeszłoroczny śnieg.
Nie chcę się nad tym długo rozwodzić, bo mam wrażenie, że chyba się jednak nie dogadamy w tej sprawie :)
Masz rację z tym że Dominik nie prosił o to wszystko co dostawał od rodziców, on potrzebował trochę uwagi, a jeżeli myślicie że tak nie jest, scena w szatni wszystko dokładnie pokazuję i wyjaśnia.
No cóż może nie bałbym mu 10/10 ale myślę że ocena 7+ jest jak najbardziej obiektywna a osoby które dają 1 to albo inwalidzi umysłowi albo typowe trole których powinno się eliminować, ocenę 1 to można dać pijanemu wujkowi który kręci na weselu film swoją starą komórką w rozdzielczości gorszej niż ruskie kinówki!
czemu od razu nazywasz ludzi, którym nie spodobał się ten film inwalidami umysłowymi?! Nie każdemu ten film nie musi podobać, zamiast jechać po ludziach, którzy dali niską ocenę zajmij się swoją recenzją na temat filmu [a nie na temat ludzi].
1 jak sama nazwa wskazuje to "nieporozumienie"
wg mnie ten film to właśnie nieporozumienie.
Jeśli masz inną opinię, to się nią podziel.
Nie znasz nikogo kto stawia 1, więc opinią na ich temat się nie dziel.
Pisząc swoje waleczne teksty utwierdzam się w przekonaniu, że to właśnie ty jesteś inwalidą umysłowym
Ja nie będę się kłóciła, po prostu powiem, że na tle obecnego polskiego kina - czyli samych komedii o niskim poziomie - ten film jest bardzo dobry.
k**waaaaaaaaaaaa.! czy każdy film musi to być k**wa film akcji?????????!!!!!!!!! pie**dole takie idee. Film genialny, rozpisujecie się na 5 stron o tym że miał chłopak wszystko ale mu się w d**ie poprzewracało a tak naprawdę film jest o tym że bez względu na to kim się jest to co spotkało Dominika może przytrafić się każdemu. Sylwia nie była bogata i nie miała wszystkiego, odseparowana od świata chciała się zabić i nie podano przyczyny dlaczego chciała to zrobić a Dominik miał powód by zamknąć się w sobie, pie**olone nękanie przez kolegów zrobiło z nim to co zrobiło i to jest druga rzecz jaką pokazuję ten film, że ludzie to k**wa świnie.