Świetny film tylko dopiero po kolejnym obejrzeniu go zrozumiałem że moje życie wygląda podobnie: klasa maturalna, zero przyjaciół czy znajomych cały czas komputer i zero kontaktu z rodziną. Dzieli nas jedynie to że nie jestem bogaty nie jestem emo i nie jestem piz.dą jak on. :/
Wiesz, może warto zmienić coś w swoim dotychczasowym życiu? Więcej otwartości na ludzi, rozwijanie swych pasji. Wiem łatwo mówić, trudniej zrobić, aczkolwiek trzeba mieć nadzieje na lepsze jutro. Popracuj nad kontaktem z rodziną, ona w końcu jest najważniejsza i powinna udzielić Ci wsparcia. Jeśli nie, może warto zasięgnąć pomocy psychologa? Skup się na nauce, oderwij od komputera i spróbuj czerpać radość z codzienności. Żyj chwilą, ja to mówią: carpe diem.
Tak na koniec dodam, iż czasami człowiek otoczony ludźmi z każdej strony czuje się bardziej samotnym, niż gdyby był sam całymi dniami. Głowa do góry, przed Tobą jeszcze całe życie, studia. Tam poznasz wielu interesujących ludzi.
Pozdrawiam :)
Nie traktuj tego wcześniejszego posta jako wołanie o pomoc, po prostu śmiesznie to wygląda że w sytuacji w której dominik się powiesił ja od dłuższego czasu żyje i jakoś dobrze sobie radze :D
Nie wiem czy nie oglądałeś uważnie tego filmu,czy w ogóle nie do końca, czy po prostu to co napisałeś było zamierzoną głupotą.(...)
[SPOILER: Dominik nie powiesił się tylko popełnił samobójstwo w sposób taki iż wziął tabletki,popijając je piwem.The end.]
Btw: Dominik nie był żadnym emo.Ta metarmofoza miała być w pewnym sensie rodzaju buntu,odkryciu sobie
pewnego siebie i odważnego,na pozór.