Powiem wprost nie ruszył mnie ten film może dlatego, że nigdy nie myślałem o samobójstwie.
Zbyt cenię własne życie by je sobie odbierać w tak samolubny.
To pewnie filmów o wampirach też nie lubisz, bo nigdy nie myślałeś o tym, a żeby pić ludzką krew i spać w trumnie? To nawet ma sens i mogłoby tlumaczyć moją niechęć do Trnsformersów, wszak nigdy nie chciałem zamienić się w czołg.
Ja również zrozumiałam, że kurka jednak mam problem z zabiciem gościa od matmy i muszę obiżyć oceny do 1 Ojcu Chrzestnemu i Sarface
A ty myslales o tym by spac w trumnie i pic ludzka krew? Najwyrazniej filmy o wampirach zwichnely twa psyche