Wczoraj byłam w kinie. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony odkrywa codzienność, z drugiej jest ohydny. przerażający. Wręcz odpychający. To drugi film, który wzbudza we mnie takie uczucia. I to w dodatku drugi polskiego reżysera. Jest kilka wstrząsających scen, które zapadają w pamięć.
ja właśnie mam zamiar się na to wybrać do kina, ale mam pytanie. Co to jest ta tytułowa sala samobójców?
sala samobójców to grupa w grze a' la second life, której "królową" jest sylwia, postać grana przez romę gąsiorowską
A jaki jest ten pierwszy? Jak dla mnie film nie miał wyrazu. Nic mnie nie przeraziło, nie wzruszyłem się, taki nijaki jak na mój gust.