Odejmujcie punkty za- jak to ujmujecie- pedalski watek, gejostwo i sodomitów (wtf?).
Gratuluję. Polskie kino to albo II Wojna światowa- bohaterscy Polacy kreowani niemalże na
herosów, męka Żydow, źli Niemcy i Ruscy (na dodatek ostatnio nasze filmy wojenne są
stuningowane pod amerykańską akcję i flaki) albo romansidła jawnie zerżnięte od
amerykanów. Tak, ten film jest oryginalny w porównaniu do tego, co teraz produkujemy.
Może nie jest to jakieś super arcydzieło ale gnojenie nowych pomysłów bo "som geje, som
pedauy" sprawia że nie mamy czym się poszczycić jeśli chodzi o kino. Chyba że tylko mnie
denerwuje to, że wszystkie Polskie filmy startujące do Oskara są o wojnie.
Poza tym nie dostrzegacie tej ironii? Siedzę właśnie przy ultranowoczesnym komputerze (w
porównaniu do techniki która była jakieś 1000 lat temu) a na monitorze widzę ludzi którzy
jakby ze średniowiecza się urwali. Technika idzie do przodu ale poglądy człowieka stoją w
miejscu. Dziękuję, do widzenia.