trzydziestoletnia już Roma Gąsiorowska grała rówieśniczkę głównego bohatera, który miał 18-19 lat. Czy w Polsce na prawdę nie ma młodych aktorek, którym można dać szansę rozwoju w takich komercyjnych produkcjach? Czy jesteśmy skazani na oglądanie ciągle tych samych twarzy?
Film sam w sobie mnie niczym nie zaskoczył, był bardzo czytelny. Bez fajerwerków, skrajnie tefałenowski. Mam dziś dobry humor więc daje 5/10 :)