Zgadzam się, wydaje mi się że może to być jakaś odskocznia od tandety. Połączenie z animacją dodatkowo zachęca ;) no cóż, zobaczymy w Marcu.

Być może, w końcu nasze polskie kino stanie się ciekawsze....
Czekam na to z niecierpliwością!!!

Mam nadzieję, że się nie zawiedziemy :).

Ten film ma już wielki plus za to, że nie jest komedią romantyczną. Zobaczymy co z tego będzie, ale chyba się wybiorę. Trzeba wspierać polskie produkcje, a już w szczególności te, które mogą być ciekawe i wartosciowe.

dokładnie. trza wspierać filmy polskie, które nie są komediami romantycznymi !

To smutne, że polskie komedie są tak żenujące, iż każdy film nie należacy do tego gatunku jest interesujący.
*
Do filmu bardzo zachęca zwiastun, który jest naprawdę dobrze zrobiony. Tematyka również jest na czasie, co dodatkowo wzbudza zainteresowanie. Mam nadzieję, że będzie wart uwagi.

Dzisiaj jak byłem w kinie, leciały trzy zwiastuny polskich filmów: jeden to właśnie "Sala samobójców" i dwa prezentujący komedię romantyczną: "Jak się pozbyć cellulitu" i "Wojna żeńsko, męska" - albo jakoś tak... w sumie jak leciały dwa zwiastuny tych komedii to ze znajomymi myśleliśmy, że to jest ciągle jeden zwiastun i gdy już byliśmy zażenowani przyszłymi premierami, pokazali "Salę Samobójców". Sam zwiastun zachęcił na tyle, że powiedzieliśmy, tak jak parę osób na sali, że trzeba to zobaczyć. W końcu pomiędzy tymi bredniami romantycznymi, może będzie szansa zobaczyć coś dobrego i to polskiego.

Film na prawdę ciekawie się zapowiada.

Bylem na premierze w Berlinie. Polecam, myślę ze mało kto się na tym filmie zawiedzie. No chyba ze pójdą na niego emomałolaty. Film trzyma w napięciu, fantastycznie łączy grafikę komputerowa z gra aktorów. Brawo za ta produkcje

Czekam z niecierpliwością. Dla mnie już wielkim plusem jest to, że nie będzie trzeba oglądać karolaka, adamczyka i innych aktorów, którzy grają w każdym filmie. Fajnie, że jednak myśli się o młodych, świeżych osobowościach. Mam nadzieję, że film okaże się dobrą odskocznią od wszelkich komedyjek, które sa produkowane u nas na morgi.

To jeden z niewielu polskich filmów, który by mnie tak zafascynował. Zwiastun oglądam prawie codziennie, i jak to uznała moja przyjaciółka "to mnie prześladuje" i to prawda. Zapowiada się rewelacyjnie, wspaniale dobrana obsada. Na reszcie jakaś odmiana po tych wszystkich płytkich romansidłach, których mam już po prostu dosyć, bo nie dość, że ciągle ci sami aktorzy to co "film" głupsza, prostsza historyjka. Wreszcie ktoś poruszył i trudny i niebanalny temat, coś czuję, że film na pewno mi się spodoba i namawiam znajomych na pójście do kina. + Jakub Gierszał, jest utalentowanym, młodym aktorem i pasuje jak ulał do roli Dominika, trzymam za niego kciuki! :)