Serio... kompletnie nie rozumiem tego "filmu" mozecie mi wyjasnic czemu on to wszystko tak
przezywal i o co w ogole w nim chodzi? Nie czaje takich mlodych.. Mam nadzieje, ze nie wszyscy
młodzi zyja internetem... masakra...
Mam 15 lat i absolutnie się z tobą zgadzam. Nie rozumiem tak dużej popularnosci tego filmu i jego sukcesu. Nie jest wcale interesujący, prawie nic się tam nie dzieje, myślałam że zasnę ...
dokładnie!!! nie warto nawet odpowiadać na takie żałości, co tu piszecie! i wystarczy DOBRANOC!
? Nie rozumiem. Grzecznie zapytałam dla mnie to polewka, że dzieciaki czy młodzież dzisiejsza zyje komputerem. Komputer to czysta iluzja i pożeracz czasu widocznie jestescie z tego rocznika gdzie nie widzicie swiata poza kompem:)
On nie żył komputerem. Owszem, problem pojawił się w Internecie - ale został pośmiewiskiem nie dla obcych ludzi ale dla całej szkoły i otoczenia! TO NIE BYŁA ILUZJA! Oczywisty jest fakt, że bał się pojawić w szkole.. jeszcze by go jakiś prostak za genitalia powiesił. Także znalazł sobie pewne otoczenie, gdzie mógł uciec. Gdzieś gdzie nikt by go nie potępił.
Czego tu nie rozumieć? I to nie jest film o wypaczonym chłopaku uzależnionym od neta. Dominik poszedł na łatwiznę, zabił się bo nie pasował do konkretnego otoczenia.. a właśnie ta banda pozerów, pseudo samobójców nieświadoma faktu iż Dominik naprawdę ma problem i jest wrażliwszy od nich. Nie spodziewali się, że "to tak naprawdę".
Takie moje jest ogólne, streszczone wrażenie. Film oglądałam spory czas temu, ale nadal nie rozumiem nadal ludzi oceniającyh ten film albo super nisko albo super wysoko.
Ile masz lat? 11?
To by było jedyne logiczne wytłumaczenie tej głupoty, którą sobą reprezentujesz.
11 lat? razy dwa to się bedzie zgadzać. Głupotę sobą reprezentuje? Z jakiego wniosku to wyciagnales/as ? Zapytałam się wprost o co w nim chodzi bo ja po prostu nie rozumiem jak mozna az tak wdrążyc sie w internet dla mnie to smieszne i zenujace. Internet jest bardzo złudny poza nim jest rzeczywisty swiat. Tyle w temacie
Proste wyjaśnienie cytatem z filmu "W dupie mu się po przewracało".Dominik po prostu był człowiekiem szukającym akceptacji,a że trafił do grona ludzi którzy obracali się w takich a nie innych tematach i wziął to zbyt poważnie to skończyło się tak a nie inaczej.Dla mnie film marny,ale neo-dzieci powinny obejrzeć bo film ukazuje jak można komuś zniszczyć życie dzięki internetowi i do czego może doprowadzić głupi żart/filmik lub zdania pisane na czacie lub w innych środkach komunikacji.W moim odczuciu film nawiązuje do wydarzeń które miały miejsce w Polsce czyli samobójstwach dzieci właśnie przez to że w internecie ktoś coś o nich napisał,lub coś im zasugerował tyle.Ja wyznaję zasadę że swój rozum trzeba mieć dlatego ten film nie robi na mnie wrażenia
dokładnie w dupie mu się poprzewracało :D beznadziejny film jak dla mnie :D i jeszcze ten gejowski pocałunek fuuuuuuuu
mnie również się nie spodobał czysta żenada nie film .i na dodatek zryta bania po tym filmie.
Również nie rozumiem fenomenu "Sali samobójców". Jak dla mnie to po prostu niezły bełkot ; - )