Znacie jakieś podobne filmy? (filmy mile widziane z emo ;)) "sale samobójców" mogłabym
oglądnąć sto razy i jeszcze by mi się nie znudziło ;D
Ben X. Z tym, że Ben X powstał pierwszy. Po obejrzeniu tego filmu doszłam do wniosku, że takie małe fragmenty, niecała historia, są niesamowicie podobne. Przynajmniej ja to tak wyczytuję. Trochę zmieniłam zdanie o Sali Samobójców przez seans Bena X. Jakby co najmniej wzorowano się na tym filmie. Razi mnie to i złości.
Było już o tym. Scenariusz do "Sali samobójców" powstał w 2008 roku. Jego ostateczna wersja w połowie 2009. Zdjęcia odbyły się w listopadzie 2009. Twórcy filmu pytani o "Ben X" na konferencji w Gdyni (na której miałam okazję być) odpowiedzieli, że nie widzieli filmu do "dziś" (w sensie do Gdyni - czyli czerwiec 2011). Nie oglądali również Black Heaven ani Chatroom. Film Ben X został w Polsce pierwszy raz pokazany na warszawskim festiwalu w 2009 we wrześniu. Moje zdanie jest takie:
pewne wątki w kulturze się powtarzają w zupełnie przypadkowy sposób. Pewnie nie da się zrobić jedynego filmu na jakiś temat. Niby odkrywczy "Matrix", a wcześniej było "13 piętro". Niby odkrywczy "Avatar", a wcześniej było mnóstwo filmów o podobnej tematyce wchodzenia w inną skórę np. wiele lat temu klasyk "TRON". Siłą rzeczy internet musiał zainspirować wiele osób na całym świecie do różnych filmów o nim np "Masz wiadomość', "Social Network", "Sala...", "Chatroom" i wiele wiele innych, które będą powstawać. Tak jak ilość filmów o gangsterach jest na kilkanaście kontenerów. Najważniejsze jednak o czym są te filmy, jak ten temat ujmują. Pod tym względem "Sala" jest jedyna w swoim rodzaju i w sposób bardzo złożony opowiada o wielu problemach naraz. "Ben X" jest przy niej etiudką słabo zagraną przez prawie trzydziestoletniego (!! co za błąd w obsadzie) aktora, który udaje nastolatka, przez co tym bardziej sprawia to wrażenie filmu o niedorozwiniętym gościu który nie potrafił przejść z klasy do klasy przez ok. 10 lat. Dla mnie w ogóle nie ma porównania. Dla mnie "Sala samobójców" ma więcej z "American Beauty" i "Elephant" na który powoływał się reżyser.
Wszystko rozumiem. I ja wierzę, że nie został użyty Ben X do Sali, ale zwyczajnie oglądając Bena X miałam takie wrażenie, znaczy po prostu kojarzyłam z Salą, może dlatego, że kiedyś (czyli dość długi okres czasu po premierze) wszystko co pokazywali w telewizji, w programach rozrywkowych jakoś przypominało mi Salę Samobójców, autentycznie. To było całkiem dziwne, ale najwyraźniej zbyt mocno Salą przesiąkłam.