"Salon piękności" to spin off serii Barbershop. Praktycznie całą obsadę stanowią kobiety, ale za to jakie. Piękne, wygadane, mające swój własny rozum, styl, cięty język i poczucie humoru. Reżyserowi udało się wytworzyć znakomitą atmosferę, w której każda z aktorek (nawet Alicia Silverstone) potrafiły się odnaleźć. Znakomite postaci, niezależne, pewne siebie i mówiąc to, co myślą to podstawowa zaleta tego filmu. Całość zrobiona jest poprawnie. Jest to lekka i przyjemna rozrywka. Znakomicie poprawił mi ten film humor.