No pewnie . Znowu bez przesady z tą krytyką . Wiadomo , że to film z gatunku tych łatwych , lekkich i przyjemnych . No i taki był i tyle w temacie :)
Jestem tego samego zdania :)
Gdzie trup ściele się gęsto, prawa Newtona nie maja racji bytu, a prezydenci największych mocarstw padają jak muchy, musi być wyśmienitą zabawą. Do kulminacji dodam, ze atak atomowy wisi na włosku, a Daniel Olbrychski zagrał jedną z kluczowych rol. Relaks na sobotni wieczór z tak wartką i szybką akcją gwarantowany !!! 7/10.
Pełna zgoda. Warto dodać tylko o nagłych zwrotach akcji. Dobre kino na wieczór. Nie tylko sobotni.
Na koniec śmiech z wszystkich "geniuszy" którzy rozgryźli całą fabułę już w połowie filmu. A nawet przed rozpoczęciem. Uwielbiam te teksty w stylu "dla mnie to wszystko było oczywiste" :D