Ach ta Angelina skąd mogła uciec to uciekła, kogo mogła zabić tego zabiła, fabuła niezbyt oryginalna ale dobra stop. Przecież wiedzieliśmy na co się piszemy, więc lepiej skupić się na zaletach. Po pierwsze dobrze zrealizowane sceny akcji, załóżmy!! że szkolona od dziecka kobieta mogła zrobić takie rzeczy, sceny zabójstw i ucieczek trzymają poziom dobrego filmu akcji, nawet końcówka co rzadko w tego typu filmach się spotyka jest jak najbardziej dobra (bez zbytniej ckliwości). Przyznam że film nawet mnie wciągnął, i co najlepsze trzymał w napięciu w ostatnich 30 minutach filmu, akcja goni akcje więc rozrywka na niezłym poziomie, Olbrychski jako z początku nieznany Rosjanin, odgrywa ważną rolę tutaj, moim zdaniem jak każdy inny aktor z rosyjskim akcentem mógłby to zagrać, ale dobrze że padło na Daniela. Jolie przypasowała mi do tej roli, choć jest bardzo ograniczona i nie można się tu popisać kunsztem aktorskim. Moja najbardziej obiektywna ocena, czyli 7/10, za zalety wymienione wcześniej i pamiętajcie z dystansem do takiego kina.