Ogólnie film nie taki zły, ale momentami nieźle się ubawiłam, Angelina tutaj po prostu wymiata:
biega jak Forrest Gump, wspina się po ścianach i w szybie windy jak spiderman, lata z jednej ciężarówki na drugą jak supermanka w ogóle się przy tym praktycznie nie obijając, potrafi zrobić coś z niczego jak Macgyver, rozwala wszystkich jak Segal w swoich filmach ( z takimi gabarytami powalić tylu chłopów) no no. Normalnie kilku superhero w jednej osobie.