Guy Ritchie to to nie jest. Mam wrażenie że nie mogli się zdecydować w którą stronę iść. Dramatu/sensacji czy komedii i zostali po środku. Był potencjał na więcej.
Scenariusz trochę za miałki. Zbyt uboga historia.
Ale fajnie si e patrzy na ta dwójkę razem.
Mam nadzieję że dojdzie jednak do realizacji 2 części.