To macanie cycek i całowanie i spoglądanie na pipke 15 latki jest udawane? gdyby ktokolwiek z
nas tak zrobił to bysmy poszlił siedzieć. Nie rozumiem scen nagości w tym filmie, inaczej mozna
pokazać miłość, to był raczej zwykły seks. gdy to oglądałem w telewizji byłem młodszy od niej i
czułem się tym zawstydzony, a potem bedąc w jej wieku oglądało się film by zobaczyć gołą
rówieśniczke.
i jak ma sie czcuć pedagog, etyk czy nauczcyciel uczący takie dziewczyny? Chyba do szkoły też
chodziła?
No, wiesz. Mnie to wali. Nie zastanawiałem się na tym jakoś. Pomyślałem sobie: Aha... No nieźle. A ta golka z Psów to miała 14, może nawet 13, a filmie grała siedemnastoletnie ciało.....
Do dziś mnie nurtuje gdzie byli obrońcy praw dzieci, jakieś feministki, PRAWO ?!?!
Czytałem kiedyś wywiad z Włodarczykową. Powiedziała, że własnej córce by na to nie pozwoliła. Ona sama też by się na to nie zdecydowała gdyby nie to, że to była jedyna szansa na ucieczek od ojczyma, który jej nienawidził.
Kiedyś, jako 20-parolatek ani mnie to grzało, ani ziębiło. Przedwczoraj, po wielu latach, włączyłem sobie ten film i poczułem się kompletnie zniesmaczony. Na siłę wciskana w fabułę toporna erotyka z - jakby nie patrzeć - smarkulą, byle udowodnić światu, jacy to my w Polsce jesteśmy nowocześni. Smarkulą, a mentalnie przecież jeszcze dzieckiem. Zgoda matki na udział córki-małolaty w takich scenach bardzo źle świadczy o takiej matce. Dla porównania, gdy w "Leonie zawodowcu" znalazła się scena (zwłaszcza w wersji wydłużonej, reżyserskiej), gdy Mathilda mówi, że się w Leonie zakochała i czuje ciepło w brzuchu, to pod adresem Bessona poleciały oskarżenia o propagowanie pedofilii, natomiast w "Sarze" dziewczę niewiele starsze pokazuje się nago, symuluje seks z facetem prywatnie mogącym być jej tatusiem, a co niektóre Polactwo udaje, że to jest w porządku i nie łamie żadnych norm.